Dlaczego Niemcy uczą się handlu i logistyki w Dako, Fakro i u Wiśniowskiego
Przyjechali do Nowego Sącza, żeby się uczyć handlu i logistyki w największych sądeckich przedsiębiorstwach. Studenci z partnerskiego powiatu Unna przez trzy tygodnie będą praktykować w Dako, Fakro i w firmie Wiśniowski.
Czytaj też Starosta Pławiak pojechał aż do Niemiec sadzić drzewo?
Tanja Meyer, Kim-Kristin i Philip Schulz uczą się handlu hurtowego oraz logistyki. Ich opiekun praktyk i nauczyciel z Hansa Barufskolle Daniel Helmke w Nowym Sączu jest już po raz drugi.
- Ludzie, z którymi się spotykamy sprawiają, że czujemy się tutaj jak u siebie w domu - podkreśla Daniel Helmke. - Jestem przekonany, że nasi praktykanci wrócą do Unny z takimi samymi, bardzo pozytywnymi wrażeniami.
- Cieszę się, że będziecie nabywać praktyczne umiejętności w nowoczesnych firmach na Sądecczyźnie - mówi starosta Marek Pławiak. - Mam nadzieję, że znajdziecie także czas na poznanie atrakcji naszego regionu. Mieszkają tutaj bardzo gościnni i otwarci ludzie. Gdy my odwiedzamy Unnę spotykamy się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem. Wierzę, że tego ciepła doświadczycie także i u nas.
Współpraca powiatu nowosądeckiego z powiatem Unna trwa od blisko 20 lat. Ma bardzo konkretny wymiar. Uczniowie z niemieckiej Szkoły Gospodarki i Zarządzania odbywają w sądeckich firmach praktyki m.in. z dziedziny logistyki i transportu, a studenci germanistyki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu wyjeżdżają na praktyki językowe do Unny.
Przeczytaj też Tłumaczka w starostwie po niemiecku mówi… do torebki
Nauczyciele szkół z obu powiatów uczestniczyli w projekcie doskonalenia nauczania języków obcych. W ramach programu Comenius Regio opracowali podręczniki dla niemieckich i polskich ośrodków kształcenia i dokształcania nauczycieli. (opr ami) źródło: Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu