Kiedy wytną stojące nieszczęście z ulicy Barbackiego w Nowym Sączu [ZDJĘCIA]
- Kilka razy interweniowaliśmy w ratuszu, żeby coś z tymi drzewami zrobili, bo zagrażają bezpieczeństwu – mówił zaraz po wichurze jeden z działkowiczów, który ma ogródek w ich pobliżu.
Zaraz po wichurze pracownicy firmy zajmującej się miejską zielenią zwalone pnie posprzątali, ale spróchniałe drzewa nadal przy Barbackiego zostały.
Czytaj też Tragedia wisi na włosku na Barbackiego w Nowym Sączu [ZDJĘCIA]
- W tej sprawie „Sądeczanin” interweniował w wydziale gospodarki komunalnej sądeckiego magistratu. Monika Zagórowska z biura prasowego urzędu informuje, że do ratusza nikt nie składał wniosku o wycinkę drzew, ale sprawa zostanie załatwiona.
Czytaj też Ludzie panicznie się bali: "Ta wichura była jak tornado" [ZDJĘCIA] [WIDEO]
- Drzewa przy ul. Barbackiego zostały poddane przeglądowi oraz ocenie stanu zdrowotnego. Te, które stanowią zagrożenie zostały zakwalifikowane do usunięcia. W tej sprawie wydział komunalnej obsługi miasta przygotuje stosowny wniosek – pisze w mailu do redakcji „Sądeczanina” rzeczniczka.
Jak zapewniają służby komunalne sądeckiego magistratu, po uzyskaniu wymaganego ustawą zezwolenia drzewa zostaną usunięte, a w ich miejsce zostaną posadzone młode.
[email protected] fot. Jm