Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
06/03/2017 - 07:05

Małopolska ciągle z niskim bezrobociem. W Nowym Sączu też wieje optymizmem

6,9 proc. - tyle w styczniu wyniosła stopa bezrobocia rejestrowanego w Małopolsce. To trzeci wynik w kraju. W Nowym Sączu udział osób bezrobotnych w ogólnej liczbie aktywnych zawodowo utrzymał się na poziomie 6,5 proc.

Mimo, że styczeń to sam środek „sezonowego” braku pracy – stopa bezrobocia w  regionie ciągle utrzymuje się mocno poniżej średniej krajowej.

W styczniu wyniosła 6,9 proc., czyli  o 1,7 punktu procentowego mniej niż wartość ogólnopolska - 8,6 proc. Nie tylko jesteśmy więc dużo poniżej średniej krajowej, ale też utrzymaliśmy nasze miejsce na podium województw z najniższą stopą bezrobocia. – zauważa wicemarszałek Stanisław Sorys.  

Lepsze od Małopolski było tylko woj. wielkopolskie z wartością 5,2 proc. i śląskie, które wyprzedziło nasz region zaledwie o 0,1 punktu procentowego.

Jak wynika z danych, w styczniu 2017 r. w małopolskich urzędach pracy było zarejestrowanych 100 881 osób – w porównaniu do grudnia liczba ta zwiększyła się o 4 350 osób. Wzrost jest jednak zupełnie naturalny, bo jest związany z sezonowością niektórych branż.

Jak wyglądała sytuacja w  poszczególnych powiatach?  W Krakowie udział osób bezrobotnych w ogólnej liczbie aktywnych zawodowo utrzymał się na poziomie z końca roku - 3,6 proc.. Stopę bezrobocia niższą lub równą wojewódzkiej zanotowano w powiatach: myślenickim (5,5proc.), krakowskim (5,9 proc.), suskim (6 proc.), bocheńskim (6,3 proc.), wadowickim (6,4 proc.), Nowym Sączu (6,5 proc.), miechowskim (6,9 proc.).

W przedziale między wartością wojewódzką a ogólnopolską znalazły się powiaty: wielicki (7,1 proc.), miasto Tarnów (7,3 proc.), proszowicki (8,1 proc.), oświęcimski (8,2 proc.), brzeski (8,3 proc.).

Ze skalą bezrobocia wyższą niż ogólnopolska mamy do czynienia w powiatach: gorlickim (9,1 proc.), olkuskim (9,4 proc.), nowotarskim (9,9 proc.), tarnowskim (10 proc.), limanowskim (10,6 proc.), chrzanowskim (10,8 proc.), nowosądeckim (10,9 proc.), tatrzańskim (11,3 proc.) oraz dąbrowskim (14,5 proc.).

To, że małopolska stopa bezrobocia jest niższa od ogólnopolskiej, nie jest jedyną dobrą wiadomością. 

W pierwszym miesiącu 2017 r. liczba bezrobotnych, którzy wyrejestrowali się z urzędu pracy wyniosła 16,6 tys. osób – i była o ponad  6 tys. większa niż przed rokiem. Spadła z kolei liczba osób, które w tym samym czasie się zarejestrowały – w styczniu do „pośredniaka” zapisało się 14,7 tys. osób, czyli o 1,6 tys. mniej niż przed rokiem.

Warto też zaznaczyć, że w ogólniej liczbie bezrobotnych nieznacznie zmniejszył się udział kobiet. Panie w styczniu 2017 r. stanowiły 53 proc. bezrobotnych, czyli o 1 punkt procentowy mniej niż pod koniec roku 2016.

Wzrasta też liczba ogłoszeń o pracę, które znajdują się w urzędach pracy. W styczniu 2017 r. pracodawcy zgłosili 8,5 tys. ofert pracy - o 2,2 tys. więcej niż w grudniu i o 3 tys. więcej niż w styczniu 2016 roku. Oferty pracodawców z sektora publicznego stanowiły 8% wszystkich zgłoszonych. Pracy sezonowej dotyczyło 2,2 tys. ofert (25 proc.), staży - 636 ofert (7 proc.), a pracy subsydiowanej - 1,4 tys. ofert.

Warto na koniec dodać, że w styczniu 2017 r. zarejestrowano ponad 1,7 tys. osób niepracujących w okresie poprzedzającym rejestrację. Po zwolnieniu z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy zarejestrowało się prawie 800 osób. Pozostałe 12,2 tys. nowo zarejestrowanych stanowiły osoby, którym umowy wygasły lub same złożyły wypowiedzenie. 53,3% wyrejestrowanych podjęła pracę. Nieznacznie zmniejszył się udział wyrejestrowań z niepotwierdzenia gotowości do pracy - 1,8 tys. osób. Wzrosła liczba osób, które dobrowolnie zrezygnowały ze statusu bezrobotnego - w styczniu było ich 1,2 tys. (ami). fot. A.M







Dziękujemy za przesłanie błędu