Zadyma o nowy dom dla Romów i straszenie prokuratorem
Wojna o Romów toczy się już blisko trzy lata. Przypomnijmy, że Limanowa przystąpiła do rządowego projektu, w ramach którego samorząd otrzymał pieniądze na domy dla Romów ze swojego terenu. Jest ich w sumie około 150. Jeden dom został kupiony w gminie Chełmiec w Marcinkowicach, dokąd przeniosła się jedna rodzina. Kolejną nieruchomość dla Cyganów, którzy mieszkają w nadającej się tylko do rozbiórki ruinie przy ulice Lwowskiej udało się kupić w Czchowie.
Samorząd czchowski, pod naciskiem mieszkańców, podjął uchwałę o zakazie zasiedlania dla Romów na terenie Czchowa. Zarządzenie w tej sprawie wydał też burmistrz miasta Marek Chudoba.
Tę decyzję za „rasistowską i ksenofobiczną” uznało Stowarzyszenie Romów w Polsce, które złożyło zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez burmistrza Marka Chudobę. Sprawą zainteresowały się też służby wojewody i uznały, że zarządzenie stoi w sprzeczności z podstawowymi zasadami państwa prawa. Z kolei Rzecznik Praw Obywatelskich zarzucił radnym i burmistrzowi naruszenie przepisów ustawy o samorządzie gminnym i złamanie zapisów Europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
Sami Romowie z Limanowej, którzy od początku uczestniczyli w wyborze nieruchomości w Czchowie, najpierw zgodzili się na przeprowadzkę, podpisali stosowne akty notarialne, ale potem z przeprowadzki zrezygnowali. Twierdzili, że obawiają się wrogości ze strony społeczności Czchowa.
Ostatecznie oba akty uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Chudoba nie złożył broni i rok temu odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten skargę jednak oddalił. Wydawało się, że Romowie drogę do przeprowadzki mają otwartą.
Czytaj też Śmierć przyszła do Romów w Maszkowicach, bo nikt do nich nie przychodził?
Sam Marek Chudoba utrzymywał, że w całej sprawie nie chodzi o gminę Czchów, lecz kwestie systemowe. Jak mówił prawdziwym problemem jest uchwała Limanowej w sprawie zakupu nieruchomości w innej gminie, a nie jego zarządzenie.
Burmistrz, tłumaczył również, że jego zarządzenie nie było skierowane przeciwko Romom, tylko każdemu samorządowi, który chciałby zasiedlić nieruchomość na terenie innej gminy, bo to - jak podkreślał - zadanie własne gminy, które powinno być realizowane na terenie własnym.
Teraz przyszła kolejna odsłona wojny o Cyganów. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie podtrzymał wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Limanowa w sprawie wyrażenia zgody na zakup przez Burmistrza Miasta Limanowa budynku w gminie Czchów, z przeznaczeniem na zamieszkanie przez mniejszość romską z Limanowej.