Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
05/02/2019 - 10:10

Dobra książka. Sądeczanin poleca. S. Quinones "Dreamland" (2)

Sam Quinones zajmuje się problemem uzależnienia od heroiny, która spadła na Stany Zjednoczone z niespotykaną dotąd siłą. Największy kryzys demograficzny w jednym z najbogatszych państw świata rozgrywa się na naszych oczach. Jak do tego doszło, kto zawinił, a kto miał w tym swój udział?

W zamieszkałej przez klasę średnią dzielnicy wschodniego Columbus w stanie Ohio, gdzie wychowywał się Myles Schoonover, zdarzało się, że młodzież paliła zioło i piła alkohol. Kiedy jednak Myles dorastał, nie znał nikogo, kto brałby heroinę. Wraz z młodszym bratem Mattem chodzili do prywatnego chrześcijańskiego liceum na przedmieściach. Ich ojciec Paul Schoonover jest współwłaścicielem firmy ubezpieczeniowej, a matka Ellen Schoonover prowadzi dom i dorywczo pracuje jako konsultantka.

Myles lubił się bawić, ale wiedział, kiedy przestać i zająć się czymś poważnym. W 2005 roku rozpoczął studia na chrześcijańskim uniwersytecie w Tennessee i gdy młodszy brat zaczął dorastać , przez większą część czasu mieszkał poza domem. Matt z kolei miał zespół nadpobudliwości psychoruchowej i nauka przychodziła mu z trudem. W pierwszej klasie liceum zaczął imprezować – palił marihuanę i pił alkohol (…).

Drogi obu braci znów się zeszły, gdy w 2009 roku Matt zaczął studia na tej samej uczelni, do której uczęszczał Myles. Rodzice nigdy się nie dowiedzieli, kiedy ich młodszy syn tak naprawdę zaczął łykać prochy, które wówczas były już dostępne w całym środkowym Ohio i Tennessee. Jednak Myles jeszcze w tym samym roku szybko się zorientował, że tabletki stanowią ważną część życia brata.

Pod koniec roku Matt wrócił do domu i zamieszkał z rodzicami. Myles spędził kilka kolejnych lat na Yale, gdzie przygotowywał się do egzaminu magisterskiego ze studiów judaistycznych i biblijnych, nie mając żadnego pojęcia, co się działo z bratem. Ten natomiast w domu rodzinnym stracił – ale tylko pozornie - doskwierające mu na studiach poczucie bezcelowości, zaczął się schludnie ubierać i podjął pełnoetatową pracę w firmie cateringowej. Jednak po jakimś czasie, co rodzice uświadomili sobie zbyt późno, Matt stał się typowym lekomanem zażywającym na receptę opiatowe środki przeciwbólowe, przede wszystkim Percocet. Potem przerzucił się na OxyContin- silny lek produkowany przez działającą w niewielkim stanie Connecticut firmę Purdue Pharma (…).

Cytaty pochodzą z książki :

S. Quinones „Dreamland. Epidemia opiatów w USA”, Wydawnictwo Czarne, 2018

Wybór fragmentów:  AU







Dziękujemy za przesłanie błędu