Od Requiem do Pudelsów. Różne barwy Festiwalu im. Jana Kiepury

Co wybrać? Koncert Pudelsi symfonicznie czy Requiem Verdiego poświęcone pamięci Bogusława Kaczyńskiego? Taki dylemat miała 17 sierpnia publiczność 52. Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju. Oba o tej samej porze, oba świetne, ale każdy w swoim rodzaju.

W kościele św. Antoniego Padewskiego zabrzmiało "Requiem" Verdiego, msza żałobna której wykonanie było poświęcone pamięci Bogusława Kaczyńskiego, wieloletniego dyrektora Festiwali im. Jana Kiepury.

Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Podkarpackiej oraz chóry: Filharmonii Krakowskiej i Zespół Solistów „Tiebie pojem”z Krasnojarska poprowadził Stanisław Krawczyński. W partiach solowych wystąpili: Mari Moriya ( sopran), Katerina Hebelkova (mezzosopran), Aliaksandr Mikhniuk (tenor), Wojciech Śmiłek (bas). Słowo wstępne wygłosił: Tadeusz Deszkiewicz. Utwór zachwycił publiczność, podobnie jak soliści.

W tym samym czasie, w Pijalni Głównej publiczność bawiła się na wspaniałym koncercie Pudelsi symfonicznie. Zabrzmiały takie hity, jak Uważaj na niego, Dawna dziewczyno, Festiwalowa piosenka, Samba-mamba, Tango libido. Utwór Brunetki, blondynki Maciej Miecznikowski wykonał w tonacji basowej, a więc innej niż śpiewał go słynny tenor Jan Kiepura.

Z towarzyszeniem Krynickiej Orkiestry Zdrojowej pod dyrekcją Mieczysława Smydy zagrał zespół w składzie: Andrzej Püdel Bieniasz (gitara), Franz Dreadhunter ( bas, trąbka), Piotr Foreman Foryś (wokal), Adam Drzewiecki ( instrumenty klawiszowe), Bartosz Latus (gitara), Bartosz Bętkowski (saksofon) i Tomek Dominik (perkusja).

Natomiast spektakl Akompaniator (reż Grzegorz Chrapkiewicz) w wykonaniu poznańskiego Teatru Muzycznego, ukazał miłosne perypetie śpiewaczki i tytułowej postaci. Opowieść o skrywanej przez lata miłości pianisty do pięknej kobiety, z którą przyszło mu pracować 30 lat rozbawiła publiczność.

Niewinne wyznanie miłości uruchomiło lawinę wspomnień. Wynika z nich, że miłość jaką artysta darzy divę miała duży wpływ na jej życie. Sprytny pianista usuwał z życia wybranki rywali. Starał się też, aby artystka nie otrzymała zawodowych propozycji zbyt daleko. W postaci wcielili się Lucyna Winkel i Wiesław Paprzycki.

Na Krynickie Spotkanie z Artystą, prowadzone przez Elżbietę Gładysz i Martę Lizak zaproszone zostały dwie Japonki Mari Moriyi (sopran) i Chiemi Tanaka (fortepian) oraz Krzysztof Dziurbiel (fortepian). Spotkanie przybliżyło tłumnie zgromadzonym w zabytkowej sali balowej Starego Domu Zdrojowego sylwetkę i drogi kariery słynnej śpiewaczki operowej.

Natomiast "Uśmiechnij się z Kiepurą" przyniósł wiele muzyki głównie dwóch kompozytorów, których utwory Jan Kiepura chętnie wykonywał: Stolza i Lehara. Jak zwykle w roli słynnego małżeństwa wystąpili Łukasz Gaj i Ewelina Szybilska. Artystów odwiedziła Julia Mech jako Pola Negri. Śpiewakom akompaniowała Krynicka Orkiestra Zdrojowa pod dyrekcją Mieczysława Smydy i opowieści Łukasza Lecha.

Wczoraj też, na Deptaku przed wyremontowanym pensjonatem „Wisła”, odsłonięta została ławeczka Bogusława Kaczyńskiego. To praca rzeźbiarza Tomasza Górnickiego.

Uroczystość odsłonięcia pomnika zgromadziła tłumy wielbicieli dyrektora 28 edycji festiwali. Nie zabrakło także muzyki w wykonaniu: Eweliny Szybilskiej Adama Sobierajskiego, Joanny Nawrot, Jakuba Oczkowskiego oraz solistki Zespołu Tańca Artystycznego Mazowsze, Katarzyny Miąsik.