Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
16/02/2018 - 07:35

„Łemkowska książeczka” o świecie, którego dziś już zupełnie nie ma

„Łemkowska książeczka” autorstwa Pauliny Białkowskiej jest polsko-łemkowską publikacją o kulturze Łemków. Książka powstała, jako magisterska praca dyplomowa w Pracowni Grafiki Informacyjnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu.

Książka skierowana jest głównie do dzieci i młodzieży. W przystępny sposób (zarówno pod względem merytorycznym, jak i graficznym) pokazuje codzienne życie Łemków przed 1947 rokiem, czyli („Akcją Wisła”). Wydawnictwo do tegorocznego konkursu im. Ks. Prof. Bolesława Kumora w kategorii „Książka o Sądecczyźnie” zgłosiła Marta Graban-Butryn z Krynicy-Zdroju.

- Książka opisuje warunki geograficzne w jakich żyli Łemkowie, pokazuje ich religię, stroje oraz inne, ważne dla autorki kwestie i atrybuty identyfikujące tę mniejszość – napisała w formularzu zgłoszeniowym Marta Graban-Butryn. Starannie przygotowane ilustracje i opisy wyjaśniają podstawowe informacje oraz znaczenia łemkowskich słów.

Tłumaczenia tekstu dokonał Anna Rydzanicz. Wydawcą książki jest Fundacja Stara Droga. Publikacja otrzymała dofinansowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji.

„Łemkowska książeczka” autorstwa Pauliny Białkowskiej to niewielka pozycja, przeznaczona przede wszystkim dla najmłodszych czytelników.

- Nie znaczy to jednak, że nie powinniśmy jej potraktować poważnie – przyznaje recenzujący tę publikację Sławomir Wróblewski. - Może nawet takie, jak ta, publikacje mają większą w istocie wartość, aniżeli niejedna z uczonych i poważnych ksiąg. Książki takie potrzebne są szczególnie dziś – w czasach, gdy nasze młode pokolenie w znacznej mierze zatraciło poczucie swojej tożsamości kulturowej i świadomość związków z ziemią, z której pochodzą, jej historii i tradycji. Już dzieci przecież, od najmłodszych lat szkolnych tak ściśle „zespolone” są ze swymi smart fonami, które wprost wydają się być „przedłużeniem” ich dłoni – wciąż online, na bieżąco z nowościami zza oceanu, tym co aktualnie jest modne na świecie. Równocześnie to, z czego wyrosły – ich rodzima, lokalna kultura jedynie dla garstki cokolwiek znaczy.

Oczywiście od postępu nie uciekniemy. Warto jednak naszym dzieciom dać solidne podstawy zanim „wpadną” na głęboką wodę współczesnej technologii i wkroczą do „globalnej wioski”. Aby mądrze, świadomie i z pożytkiem dla siebie korzystały z „cudów” współczesnego świata powinny najpierw wiedzieć, kim są, znać dzieje i tradycje swej „małej ojczyzny”, jej piękne, ale i trudne karty. Taka wiedza kształtuje osobowości mądre, świadome swej wartości, a zarazem tolerancyjne.

Paulina Białkowska w swojej pracy trafia do tych właśnie najmłodszych, którzy może wejście we współczesny świat, z całym jego „dobrodziejstwem” mają dopiero przed sobą. Ze strony tytułowej dowiadujemy się, że książka powstała jako magisterska praca dyplomowa na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Miło byłoby, gdyby poziom większej części prac magisterskich był tak wysoki jak pracy Pani Białkowskiej.

Na kilkunastu stronach książki (choć zaznaczmy, że niektóre z nich są rozkładane) otrzymujemy barwny obraz świata Łemków. Każda ze stron to w istocie sympatyczna ilustracja z opisem. Widzimy tu kolejno: rozłożoną wzdłuż rzeki łemkowską wieś, łemkowską chatę (z zewnątrz i wewnątrz), zespół cygański i wiejską karczmę żydowską (te dwie nacje tak silnie wszak zapisały się w krajobrazie kulturowym naszego regionu), łemkowskie stroje, zawody, cerkiew (tak jak chyżę – z zewnątrz i wewnątrz), dramatyczne wydarzenia Akcji „Wisła”, wreszcie sylwetki malarzy łemkowskiego pochodzenia. Cała książka pisana jest w dwóch językach – po polsku i po łemkowsku (rusińsku), oczywiście cyrylicą.

Książka Pauliny Białkowskiej opowiada historię trudną dla najmłodszych, gdyż mówi o świecie, którego dziś już zupełnie nie ma. Równocześnie jest to przecież świat tak ważny w dziejach naszego kraju i regionu, że nie możemy dopuścić, by został zapomniany. Właśnie zaś, dzięki takim pracom jak „Łemkowska książeczka” i takim ludziom, jak jej autorka możemy wierzyć w to, że wspaniałe, różnorodne karty naszej wspólnej wielokulturowej historii nie przeminą, ale zostaną na zawsze zapamiętane. Wielkie uznanie dla Pani Pauliny.

Paulina Białkowska, „Łemkowska książeczka”, Wydawnictwo Lemkoland 2017.









Dziękujemy za przesłanie błędu