Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
19/02/2019 - 21:35

„Sny wojenne”: ile w nich miejsca na człowieczeństwo?

Wojna i reżim – te dwa pojęcia w naszej świadomości stoją w zdecydowanej opozycji do człowieczeństwa. Ale czy na pewno? Marek Harny w swojej książce „Sny wojenne” nie daje jednoznacznej odpowiedzi a porusza się po wydarzeniach, które rozgrywały się w najtrudniejszych dla Nowego Sącza i Polski wydarzeniach z lat 1939 – 1966.

Związany silnie z Nowym Sączem – tu się wychowywał - autor napisał książkę opisującą fragment niełatwej historii naszego miasta. Jak sam podkreśla w odautorskiej nocie, którą opatrzona jest powieść: nazwiska występujących w „Snach wojennych” osób, z wyjątkiem powszechnie znanych postaci historycznych, zostały wymyślone.

Jednak podobieństwo powieściowego Heinricha Nordmannna do zbrodniarza wojennego Heinricha Hamanna, który w latach 1939 – 1943 kierował komisariatem granicznym Policji Bezpieczeństwa w Nowym Sączu, a następnie aż do stycznia roku 1945 był szefem Gestapo w Krakowie, jest nieprzypadkowe.

Człowiek ten po wojnie ukrywał się w RFN, w 1960 został tam aresztowany i sześć lat później skazany na dożywocie, po dalszych dwudziestu latach wyszedł na wolność, by w 1993 umrzeć w domu spokojnej starości w Bad Neuenahr.

Bohaterka powieści Magdalena – od czasu kiedy nabrała podejrzeń, że może być córką hitlerowskiego oprawcy, kata jej rodzinnego miasta – nie może znaleźć spokoju. Myśl ta nie opuszcza jej przez długie lata, odbierając radość i komplikując życie. Nad bohaterami inspirowanej faktami powieści wisi cień wspomnianego zbrodniarza wojennego.

Marek Harny w "Snach wojennych" mnoży pytania, które nigdy nie stracą aktualności, o odpowiedzialność za przodków, o źródła zemsty i wybaczenia, o granice moralności i przede wszystkim o świadomość konsekwencji czynów.

Bo czy czasy i dramatyczne okoliczności mogą nas usprawiedliwić niezależnie od tego, co mamy na sumieniu? Czy okoliczności naszych poczynań dają nam prawo do ubiegania się o wybaczenie?

W przypadku powieści „Sny wojenne” wiarygodności i mocy fabule dodaje fakt, że Marek Harny jako szeregowy żołnierz służby zasadniczej brał udział w inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację i tym samym na własnej skórze poznał realia rządzące ludźmi w czasie konfliktów wojennych.

„Sny wojenne” Marka Harnego do VII edycji konkursu o Nagrodę im. Ks. Prof. Bolesława Kumora, w kategorii „Książka o Sądecczyźnie” zgłosiło wydawnictwo Prószyński Media Sp. z o.o.  

Marek Harny ma w swoim dorobku zbiory opowiadań „Unieś mnie, wielki ptaku" i „Góry są w nas” oraz powieści: „Kraina naszej tęsknoty”, „Urodzony z wiatru",  „Lekcja miłości",  „Samotność wilków", „Zdrajca", „Dwie kochanki" , „Wolontariuszka" i trzy powieści kryminalno-sensacyjne (cykl z Adamem Bukowskim w rolach głównych): „Pismak", „Wszyscy grzeszą" oraz „W imię zasad".

Oprac. ES [email protected]









Dziękujemy za przesłanie błędu