Bili go, gwałcili i zakopali w ziemi. Zwyrodnialcy z Gołkowic staną przed sądem
Prokuratura ujawnia szokujące fakty dotyczące śmierci Bartłomieja W. Mężczyzna został zamordowany w nocy z 25 na 26 września 2017 roku. Przed śmiercią był torturowany przez swoich oprawców, którzy wielokrotnie bili go pięściami i kopali po całym ciele, celując w najważniejsze dla życia narządy.
Główny oskarżony, znany wśród mieszkańców Gołkowic jako „Morda” zadał nieszczęśnikowi kilkadziesiąt ciosów nożem, tnąc go i kłując w głowę, szyję, klatkę piersiową, rękę, nogę i brzuch. Następnie podpalił mu włosy. Rzucał nim na łóżko, krzesła i podłogę. Uciskał kolanem brzuch i klatkę piersiową. Oprawca zamknął swoją ofiarę w skrzyni tapczanu, po której następnie skakał.
Jakby tego było mało, „Morda”, wspólnie ze swoim kolegą, ściągnęli z nieszczęśnika ubranie i wkładali do odbytu różne przedmioty. O śmierci umęczonego mężczyzny zdecydował jednak cios nożem w głąb klatki piersiowej. Nóż uszkodził worek osierdziowy i prawy przedsionek serca, co skutkowało krwotokiem, a następnie zgonem.
Przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu staną w sumie czterej mężczyźni w wieku od 34 do 39 lat. Jeden z nich odpowie za zabójstwo i gwałt. Ten sam mężczyzna kilka lat wcześniej ugodził śmiertelnie swego ojca siekierą.
Pozostałym przestępcom postawiono zarzut pobicia, które doprowadziło do śmierci. Ponadto trzem mężczyznom prokurator przedstawił również zarzut posiadania narkotyków, zaatakowania policjantów oraz spowodowania lekkich obrażeń ciała u sześciu osób.
- Oskarżeni przebywają w zakładach karnych w związku z zastosowaniem wobec nich tymczasowego aresztowania – wyjaśnia Leszek Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
Zobacz także: Zabójstwo w Gołkowicach Dolnych? Znaleziono ciało mężczyzny. Policja zatrzymała pięć osób
O tragicznym zaginięciu, poszukiwaniach i śmierci 32-letniego Bartłomieja wielokrotnie pisaliśmy na naszym portalu. Wiadomość o jego zaginięciu dotarła do nas w piątek 29 września. Strażacy i policjanci szukali go, ale niestety bezskutecznie. Jego ciało zostało znalezione dopiero 4 października. Było zakopane w ziemi.
RG [email protected] Fot. Ilustracyjne Sądeczanin.info