Milik: Drzewo leżało na jezdni. Wjechał w nie kierowca audi
Mężczyzna podróżujący audi, uderzył w drzewo leżące na drodze. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Niespokojna była miniona noc dla sądeckich strażaków. Kilka minut przed godziną 4 dostali wezwanie do Milika. Na miejsce pośpieszyły zastępy z Krynicy i Muszyny. Jak się okazało, samochód marki Audi A4 uderzył w drzewo, które leżało na jezdni. Znajdowało się ono tuż za zakrętem, dlatego kierowca nie zdążył wyhamować.
Zobacz także: Zagapiła się? Uderzyła peugeotem w przyczepę
- Drzewo było dość duże. Długie na około dziewięć metrów i szerokie na dwadzieścia centymetrów – relacjonują strażacy. Na szczęście osoby, które podróżowały pojazdem, wyszły z auta o własnych siłach i nikomu nic się nie stało. Po usunięciu przez strażaków drzewa, droga była znów przejezdna.
RG [email protected] Fot. PSP Nowy Sącz/ OSP Muszyna