Prawdziwa plaga zaginięć w Małopolsce. Gdzie oni są?
W ostatnich dniach na łamach naszego portalu pisaliśmy o zaginięciu 26-letniego Pawła Tuli z Krakowa, 54-letniego Piotra Kmieciaka z Bolechowic, 35-letniej Grażyny Kuliszewskiej z Borzęcina, 17-letniej Oliwii Karwacik ze Skawiny oraz 36-letniego Sylwestra Derezińskiego z Rząsek. Historia wszystkich tych osób jest bardzo podobna. Wyszli z domu kilka dni, tygodni temu i do tej pory nie wrócili ani nie skontaktowali się z rodziną. Nie wiadomo, gdzie teraz przebywają i co się z nimi dzieje.
To już prawdziwa plaga zaginięć w Małopolsce. Niemal co kilka dni na oficjalnej stronie Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie publikowane są rysopisy osób zaginionych. Wczoraj został zamieszczony kolejny komunikat. Tym razem zaginął 23-letni Vladyslav Hubar. Mężczyzna na co dzień mieszkał w Krakowie. 13 stycznia w godzinach porannych wyszedł z domu i do chwili obecnej nie wrócił, ani nie nawiązał z nikim kontaktu. Zrozpaczona rodzina poprosiła o pomoc policjantów.
23-latek ma około 185 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, włosy do ramion oraz niebieskie oczy. W dniu zaginięcia miał na sobie granatową kurtkę, ciemne jeansowe spodnie oraz brązowe półbuty.
- Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionym proszone są o kontakt z Komisariatem Policji VIII w Krakowie pod nr tel. 12 -61 -52 -910, 112 lub 997 – apelują policjanci.
Nie wiadomo, gdzie teraz przebywają zaginione osoby. Niewykluczone, że na Sądecczyźnie, dlatego jeśli widziałeś którąś z osób, koniecznie poinformuj o tym policję.
RG [email protected] Fot. KWP Kraków