Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
14/10/2017 - 19:55

Zdarzyło się w weekend: Ciężarówka, jak taran. W Olszanie ocalało dziecko... Wypadków nie brakowało

W Witowicach Dolnych, tym razem nie na krajowej "75" lecz na drodze w pobliżu sklepu "Malinka", doszło do kraksy ciężarówki z osobowym autem. W Olszanie było jeszcze gorzej...

Wypadek. Fot. Sadeczanin
Do potrącenia pieszej doszło w Nowym Sączu na ul. Batorego. Jeszcze przed godziną 19 w niedzielę na miejscu pracowali policjanci, odtwarzający przebieg wypadku. Ranna kobieta trafiła do szpitala.

W Ropie pod Gorlicami trwają - a piszemy to w niedzielę, po godzinie 18 - poszukiwania zaginionego. W akcję, poza rodziną i znajomymi, włączyli się strażacy i policjanci.

Dwa samochody zderzyły się w Maszkowicach, w niedzielę kilka minut po godzinie 16. Jeden z uczestników wypadku trafił do szpitala. Przez długi czas ruch na na drodze wojewódzkiej był kompletnie zdezorganizowany.

Całą noc nie spali mieszkańcy domu przy ul. Zywieckiej w Nowym Sączu, bo w nocy z soboty na niedzielę (ok. godz. 2.30) ktoś celowo podpalił bądź wrzucił niedopałek do kontenera na śmieci. Pech chciał, że płonący kontener ustawiony był przy ścianie domu i płomienie zaczeły też lizać styropianową izolację ściany, która wypaliła się na kilka metrów wzwyż. Dobrze, że na miejscu zjawili się policjanci, którzy odsuneli dwa kolejne kontenery. Inaczej Bóg jeden wie jak to by się skończyło. Strażacy ugasili śmieci, rozebrali izolację by wykluczyć kolejne zarzewie ognia i kolejno sprawdzali mieszkania z czujnikiem tlenku węgla.

pożar bloku przy Żywieckiej Nowy Sącz 15.10.2017

Zobacz też: Sam podciął sobie gardło? Ciało we krwi przy ul. Wyspiańskiego

W Korczynie pod Grybowem strażacy - i to siłami aż siedmiu zastępów gasili w niedzielę podpalone przez jakiegoś idiotę ogromne, 300-kilogramowe bale słomy. Paliło się ich aż dziewięć, a że wszystko działo się pod lasem, który też łatwo mógł stanąć w ogniu, na miejsce zjechały (poza miejscową z Korczyna) także jednostki OSP z Libuszy i Biecza. Po godzinie, czyli ok. 12.30, było już bezpiecznie.

Do sobotniego wypadku w Witowicach Dolnych doszło - jak słyszymy od strażaków - z powodu awarii układu kierowniczego w ciężarowym aucie, które było holowane. Kierowca nie mógł ponoć nic poradzić nawet wtedy, gdy dostrzegł przed sobą Suzuki. W efekcie ciężarówka staranowała samochód osobowy Suzuki SX4,  który stał przed sygnalizatorem świetlnym oczekując na przejazd.  W wyniku zderzenia samochód Suzuki SX4 został przesunięty o kilkanaście metrów i znajdował się częściowo na pasie ruchu a częściowo na poboczu.

wypadek Witowice Dolne sobota 14.10.2017

wypadek Witowice Dolne sobota 14.10.2017

W Olszanie, po godzinie 16 w sobotę omal nie zginęło 12-letnie dziecko, które wybiegło nagle na jezdnię. Kobieta, przed której autem nagle pojawił się mały cżłowiek, nie miała czasu na zastanowienie. Odruchowo odbiła w bok i ratując dziecku życie wjechała w słup. Sama ocalała, niestety, ranny został towarzyszący jej pasażer.

Życie ocalił, lecz z mocno pokiereszowaną ręką trafił do szpitala starszy mężczyzna, któremu rękę w sobotę przygniótł traktor w Stańkowej. Do wypadku doszło po godzinie 18, w lesie, gdzie mężczyzna, mimo póżnej pory pracował. Udało się go uwolnić dzięki pomocy ratowników ze straży pożarnej. Dzoielni mężczyżni, z pomocą dźwigni naprędce zrobionej z pnia, uwolnili rannego, który trafił do szpitala.(kt)







Dziękujemy za przesłanie błędu