Fani w szoku? Co się stało z twarzą Katarzyny Zielińskiej!
Fani lubią nie tylko jej serialowe role. Cenią ją za poczucie humoru i dystans do samej siebie. Katarzyna Zielińska po raz kolejny zaskakuje swoimi fotami na Instagramie. Ostatnio pochwaliła się swoim urlopem na Filipinach i pokazała jak wygląda bez makijażu.
Mama dwójki dzieci może pochwalić się pięknym i wysportowanym ciałem. "I taką siebie lubię najbardziej. I nikt mi tego nie odbierze" - napisała pod zdjęciem.
Fani chwalą aktorkę za to, że nie korzysta z Photoshopa i pokazuje, jak wygląda naprawdę. choć zdaniem niektórych przesadziła, że zrzuceniem zbędnych kilogramów. Kilka lat temu, za namową managera Zielińska poddała się metamorfozie. Schudła, obcięła włosy i zaczęła nosić modne ciuchy. Aktorka dba o linię i zdradza sekrety swojej nienagannej teraz figury.
Niektórymi zamieszczanymi na Instargramie fotami Zielińska wprawia swoich wielbicieli w prawdziwe zdumienie. Jakiś czas temu pokazała opłakane skutki nadmiaru słońca.
„Gdybyście słyszeli, że ktoś produkuje film pod tytułem „Zjarana twarz” albo „Spaleni słońcem 3” lub jakiś inny film w tym stylu (nie wiem co ma w planach Vega), to dajcie znać. Na bank główna rola będzie moja. To się nazywa charakteryzacja” – napisała aktorka, obracając swojego pecha w żart. Pod fotografią dodała również hashtagi #azapowiadałosiętakpięknie i #nomakeup.
Fani zachwyceni poczuciem humoru aktorki, nie szczędzili żartobliwych wpisów. „Typ opalenizny: na spawacza”, „Teraz zrozumiałam modę na te super cienkie okularki”, „Może na początek reklama okularów słonecznych” –komentowali fotę i podsuwali aktorce kilka pomysłów na nowe role.„Słyszałam o „Zemście schodzącego naskórka” – rola czeka”, „Może nakręcą nowa wersję „W pustyni i w puszczy”, „Haha, ja w zeszłe wakacje szukałam angażu w „Spalonej nodze lub „Jednonogim ogniu”.
Powszechny entuzjazm wzbudziło zdjęcie, na którym Katarzyna Zielińska stoi obok Elżbiety Romanowskiej , gwiazdy serialu "Ranczo".
Internauci chwalą Katarzynę Zielińską za naturalność i proszą, by nigdy się nie zmieniała. „Uwielbiam panią za tą prawdziwość, szczerość i odwagę. Pokazuje pani wszystko to, co jest naturalne i rzeczywiste, nie naszpikowane sztucznością i egocentryzmem. Trzeba mieć właśnie jaja, żeby umieć pokazać prawdziwego siebie w świecie, w którym każdy chce wyglądać nad wyraz pięknie, gładko i powabnie – przekraczając granice zdrowego rozsądku w użyciu Photoshopa. Byle tak dalej, pani Kasiu” – pisze jedna z fanek aktorki.
[email protected] fot. Instagram