Białko czy węglowodany: co jeść po maratonie?

To pytanie zadali również naukowcy, którzy przy pomocy próbek krwi, formularzy i analizy statystycznej sprawdzili w dwóch niezależnych badaniach, przeprowadzonych na niewielkiej próbie badawczej, jak proteiny i węglowodany wpływają na zmęczenie fizyczne, mentalne i zakwaszenie, ból mięśni. Sprawdzili również poziom kinazy kreatynowej, czyli enzymu odgrywającego istotną rolę w bioenergetyce organizmu na poziomie komórkowym.

Do obu badań zostali zaproszeni uczestnicy 15-tygodniowego programu przygotowującego do pokonania pierwszego w życiu maratonu. W pierwszym doświadczeniu jedna grupa przyjmowała podczas biegu białko, druga - węglowodany. Jedni i drudzy odżywki, przekąski, żele i napoje dostali od zespołu badawczego. Nie wolno im było jeść nic innego podczas biegu i przez 2 godziny po nim. Stan maratończyków był badany po 24, 48 i 72 godzinach. W tym czasie mieli już dowolność doboru menu.

Drugie badanie zostało skonstruowane bardzo podobnie, tyle że jego uczestnicy stosowali białko lub węglowodany bezpośrednio po zakończonym biegu. Wyniki w jednym i drugim przypadku były zbieżne.

Różnica pomiędzy grupą białkową i węglowodanową po 24 godzinach nie była znacząca. Proces regeneracji przebiegał podobnie. Jednak po 72 godzinach od biegu, parametry regeneracji organizmu i subiektywna ocena wyrażana w formularzach wskazywała na szybsze dochodzenie do siebie grupy białkowej.

Takie wyniki osiągnięto zarówno w pierwszym badaniu, gdy białko stanowiło suplementację podczas biegu i w drugim badaniu, gdy biegacze spożywali je na mecie.

IB

źródło