Lekarz Irena Skowrońska: zawsze chciałam pracować z dziećmi
Jak śmieje się nasza rozmówczyni w zawodzie pracuje już bardzo długo – w tym roku obchodzi nawet koralowe gody, czyli 35 – lecie. Pracę rozpoczęła i specjalizacje pediatryczną robiła w szpitalu poza Nowym Sączem. Praktykę w naszym mieście rozpoczęła w 1991 roku w dawnej przychodni kolejowej, która obecnie funkcjonuje jako Centrum Medyczne Batorego.
Zobacz też: Doktor Dorota Szablińska: trzeba rozmawiać zawsze jak człowiek z człowiekiem
Dlaczego zdecydowała się na pediatrię? – Ja zawsze chciałam pracować z dziećmi. Początkowo myślałam o zawodzie nauczyciela. Natomiast później się to zmieniło. Jakiś impuls i zdecydowałam, że będzie to lekarz, ale oczywiście pediatra – śmieje się pani doktor.
Zobacz też: Agnieszka Mirek - Zagata: dwukrotna laureatka plebiscytu. Jak ona to robi?
- Dzieci są bardzo wdzięcznymi pacjentami. Są uśmiechnięte, czasem płaczą, innym razem krzyczą, ale wszytko to daje się pogodzić i jakoś dogadujemy się w gabinecie – zaznacza ciepło.
Dlaczego pacjenci nominowali ją w naszym plebiscycie? – Szczerze mówiąc nie wiem. Jestem tym zaskoczona. Oczywiście bardzo dziękuję. Natomiast pracuje normalnie, przyjmuje pacjentów, rozmawiam z rodzicami, badam i staram się dobrze leczyć – mówi skromnie doktor Skowrońska.
ES [email protected] Film: KS Fot.: ES