Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
23/01/2018 - 11:30

Krynicka pediatria na walizkach. Rozpoczęły się przenosiny

Skrzydło krynickiego szpitala jest już otwarte, więc do dzieła. Rozpoczęła się właśnie przeprowadzka kilku oddziałów. Na pierwszy ogień poszedł oddział pediatryczny.

Przenosiny, zgodnie z planami rozpoczęły się. Dzisiaj, od rana przenoszone są urządzenia.

- Przeprowadzka ruszyła, tak, jak zapowiadaliśmy – mówi Sławomir Kmak, dyrektor krynickiego szpitala. – Musi być przeprowadzona szybko i sprawnie. Ma to szczególne znaczenie, jeśli chodzi o wszystkie systemy informatyczne. Mali pacjenci powinni trafić do sal najdalej w czwartek.

W początkach przyszłego tygodnia operacja ta czeka centralną sterylizatornię, a w następnych dniach także oddział intensywnej terapii.

- W następny weekend przeniesiemy blok operacyjny. Wybraliśmy taki termin, aby nie robić tego w dni, kiedy jest przeprowadzanych zdecydowanie więcej zabiegów operacyjnych – dodaje dyrektor Kmak.

Z poprawy warunków pracy dla lekarzy i personelu medycznego, a przede wszystkim komfortu pobytu małych pacjentów jest zadowolony lek. med. Jacek Oksza – Grabowski, zastępca ordynatora oddziału pediatrii w krynickim szpitalu.

- Nowe sale i pomieszczenia dla oddziału pediatrycznego, to dla nas duży przeskok cywilizacyjny. Do dyspozycji mamy ogromną powierzchnię – mówi zastępca ordynatora oddziału pediatrycznego. - Teraz spełnia on wszelkie wymogi stawiane przez ministerstwo i Sanepid tego typu obiektom. Chodzi nie tylko o powierzchnię, ale także i wygodę małych pacjentów i ich rodziców.

Zobacz także: Nowe skrzydło szpitala w Krynicy Zdroju otwarte. Ale luksus ! [ZDJĘCIA, FILM]

Na pediatrii jest osiemnaście łóżek. Część z nich jest przystosowana dla małych pacjentów, a część dla nieco starszych. Sale są mniejsze.

Przy łóżkach dzieci znajdują się wygodne rozkładane fotele, na których mogą odpoczywać rodzice czuwający przez całą dobę przy swoich pociechach.

Zobacz także: Pediatria w krynickim szpitalu jak marzenie. Można nocować z dziećmi [ZDJĘCIA, FILM]

Obecność rodzica przy chorym dziecku zapewnia takiemu maluchowi komfort, że ktoś, kto jest mu bliski czuwa przy nim.

- Dziecko, pomimo tego, że jest w szpitalu nie odczuwa tak tego stresu – przyznaje zastępca ordynatora pediatrii.

[email protected], Fot i film. IM. Krzysztof Stachura.







Dziękujemy za przesłanie błędu