Wypadek na torach kolejowych w Szaflarach. Egzaminator usłyszał zarzuty [WIDEO]

Nawet osiem lat więzienia grozi egzaminatorowi z Gorlic. Mężczyzna jest obecnie przesłuchiwany w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Targu.

Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu postawiła dzisiaj egzaminatorowi z Gorlic, zarzut nieumyślnego doprowadzenia do katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym.

- Obecnie mężczyzna jest przesłuchiwany. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Józef Palenik, szef Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu.

Zobacz też Wypadek na przejeździe w Szaflarach: WIDEO. Zobacz jak do tego doszło

Przypomnijmy. Dramat rozegrał się w czwartek 23 sierpnia około godziny 11.20. 62-letni egzaminator przeprowadzał egzamin na prawo jazdy. Razem z nim w samochodzie jechała 18-letnia kobieta.

Zobacz też Wypadek na torach w Szaflarach. 18-latka zginęła podczas egzaminu na prawo jazdy

Gdy przejeżdżali przez niestrzeżony przejazd kolejowy w miejscowości Zaskale między Nowym Targiem a Szaflarami, nagle na torach kobiecie zgasł samochód. Zaraz tamtędy miał jechać pociąg. Mężczyźnie w ostatniej chwili udało się uciec. Niestety w samochodzie pozostała kobieta. Rozpędzony pociąg uderzył w auto egzaminacyjne. Ciężko ranna 18-latka była zakleszczona w pojeździe. Strażacy musieli rozcinać samochód, aby ją wyciągnąć. Kobieta została zabrana do szpitala w Nowym Targu, gdzie niestety zmarła.

W sieci ukazało się nagranie, na którym widać cały wypadek. Śledczy zabezpieczyli również monitoring z pociągu i samochodu egzaminacyjnego. Nagrania pomogą wyjaśnić okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

RG [email protected], Fot. KWP Kraków

Skomentuj