Będzie więcej głuszców, pewnie już nam nie wyginą
W Polsce skrajnie nieliczny głuszec zagrożony jest całkowitym wyginięciem, dlatego w Paśmie Jaworzyny Krynickiej trwa jego reintrodukcja. Oznacza to ponowne wprowadzenie ptaka na miejsca jego dawnego bytowania.
- Najstarsze wzmianki dotyczące bytowania głuszca w paśmie Jaworzyny Krynickiej pochodzą z dokumentacji fotograficznych polowań Hrabiego Adama Stadnickiego, którego ród sprawował pieczę nad tutejszymi lasami do 1945 r.
Zobacz też: Kolejne głuszce rafią do lasów Nawojowej
Wykształcony na monachijskim uniwersytecie Adam Stadnicki uważany był za czołowego eksperta II Rzeczypospolitej w dziedzinie leśnictwa.
Ten wybitny hodowca zwierzyny potwierdzał bytowanie głuszca w dobrach nawojowskich, w nowatorskim jak na ówczesne czasy planie urządzenia lasu sporządzonym na lata 1932–1942. - można się dowiedzieć w Nadleśnictwa Nawojowa.
Obecnie Nadleśnictwo Nawojowa prosi aby - w razie zaobserwowania ptaków w pobliżu wyciągów na Słotwinach i Jaworzyny – pozostawić je w spokoju, w żadnym wypadku nie dokarmiać ich, płoszyć.
Fakt spotkania z głuszcem należy zgłosić pracownikom stacji narciarskich lub bezpośrednio do siedziby Nadleśnictwa Nawojowa 18 445 70 12 lub 609 091 746.
Obecnie głuszec żyje w lasach północno-środkowej Europy i Azji, jak również w odizolowanych miejscach Szkocji, na Bałkanach i w Pirenejach.
(MaK) fot. arch. Nadleśnictwo Nawojowa.