Czego szukali filmowcy w Tyliczu. Najechali wieś z kamerami
Każdy z odcinków „Było, nie minęło” ma charakter wyprawy poszukiwawczej, próbującej znaleźć odpowiedzi na pytania o przeszłość.
Adam Sikorski, prowadzący program, opowiada o historii nie tylko z perspektywy wielkiej polityki. Wiele śladów naszej przeszłości znajduje w prywatnych archiwach, zdjęciach, dokumentach oraz wspomnieniach ludzi. Niekiedy niepozorny przedmiot odnaleziony na starym strychu, kryje fascynującą historię, którą warto opowiedzieć.
Dokument na temat Konfederacji Barskiej (1768-1772) kręcony jest w okolicach Tylicza, Izb, Wysowej i górze Jawor. W nagraniach uczestniczą: gospodarz "Było, nie minęło" Adam Sikorski, archeolog Michał Filipowicz oraz Janusz Kieblesz ze Stowarzyszenia Odkryj Tylicz, przewodnik beskidzki, miłośnik dziejów Tylicza.
W 2018 roku w Muszynce świętowano 250-tą rocznicę zawiązania Konfederacji, zbrojnego związku szlachty, który miał na celu obronę wiary katolickiej i niepodległości, a także zniesienia ustaw narzuconych przez Rosję.
Konfederaci Barscy bronili swoich okopów w Muszynce. Na górze Jawor (808 m) zachowały się do dzisiaj w bardzo dobrym stanie okopy "Obozu Koronnego”, ziemne umocnienia, o kształcie nieregularnego trójkąta , na które pierwotnie składał się wał ochronny, głęboki rów, a przed nim - stok.
Film będzie można obejrzeć wkrótce na antenie TVP Historia.
(MK) fot. Janusz Kieblesz