Gródek nad Dunajcem: sesja pełna wniosków radnych. Uda się wszystkie załatwić?
Czytaj też: Masz uwagi do tego, co planują zbudować w Gródku nad Dunajcem? Zgłoś swój pomysł
Na ostatniej sesji rady gminy Gródek nad Dunajcem radna Bogumiła Babiarczyk zgłosiła wójtowi potrzebę modernizacji placu przykościelnego i likwidacji kolein, które utworzyły się w okolicy. Przy okazji procesji Bożego Ciała dzieci przechodziły po głębokich kałużach. Wójt Józef Tobiasz był w tym miejscu na oględzinach i zna tę sprawę. Nie trzeba wiele, by znaleźć rozwiązanie.
Radna zapytała też, na jakim etapie są prace związane z budową chodnika w Jasiennej. Mieszkańcy gminy zgłaszają również potrzebę postawienia w gminie nowych wiat autobusowych i koszy na śmieci. – Urwane worki latają po całej wsi, a śmieci leżą przy drodze – komentowali radni. – Wnioskujecie Państwo o około 50 nowych koszy na śmieci. Pytanie, skąd wziąć na to pieniądze – zastanawiał się wójt. W budżecie gminy nie ma na to środków. Być może udałoby się pozyskać je z zewnątrz.
Z kolei wiaty autobusowe w Przydonicy są stare i zdewastowane, na co zwrócił uwagę sołtys wsi. – Koszt postawienia nowej wiaty wynosi między 5 a 6 tysięcy złotych. Dopasowanie odpowiedniego drewna i przeprowadzenie remontu wiat też kosztuje. Na dzień dzisiejszy w budżecie nie ma na to pieniędzy – wyjaśnił Józef Tobiasz.
Już niedługo mieszkańcy będą mogli wypróbować nowe rowery. – Mamy w gminie tyle chodników i ścieżek… Gdzie, kiedy i jak będziemy mogli skorzystać z rowerów? – pytali radni. – Obecnie tworzy się regulamin, w którym znajdą się odpowiedzi na te pytania. Rowery będą dostępne dla wszystkich – nie tylko dla mieszkańców, ale również dla przyjezdnych.
Samorządowcy interweniowali też w sprawie zbierania odpadów rolniczych, takich jak folie. Choć ostatnio nikt nie zgłaszał potrzeby zajęcia się tym tematem, wójt deklaruje chęć znalezienia finansowania na zbieranie tych odpadów w przyszłości, przy okazji naboru kolejnych wniosków. ([email protected])