Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
21/11/2017 - 12:15

„Haracz” dla PLK albo szlaban na drogę do domów? Przełom w sprawie ulicy Łącznik

Mamy dobre wieści dla mieszkańców domów przy ulicy Łącznik w Nowym Sączu. Polskie Linie Kolejowe nie będą ich „kasować” za przejazd do domu przez tory. O co chodzi?

Zobacz też: Ciężarówki nadal się będą klinować. Nic nie wyszło z remontu wiaduktu na Zielonej. Dlaczego?

Przypomnijmy. Kilka miesięcy temu Polskie Linie Kolejowe poinformowały grupę mieszkańców domków jednorodzinnych przy ul. Łącznik w Nowym Sączu, że będą oni musieli płacić 150 złotych rocznie tylko za to, że droga dojazdowa do ich domów krzyżuje się z przejazdem kolejowym. PLK tłumaczyło się ustawą – szkopuł tkwił w tym, że ulica Łącznik miała status drogi wewnętrznej, prywatnej.

PLK zaproponowało proste rozwiązanie – opłaty nie będą wymagane jeśli miasto przejmie uliczkę w swoje posiadanie, zmieni jej status na drogę gminną. Tyle, że według informacji, którą uzyskaliśmy w sierpniu od Doroty Szalachy, rzeczniczki PLK władze miasta nie podjęły propozycji.

Zobacz też: Muszą zapłacić za przejazd przez tory w drodze do domów, bo inaczej szlaban i kłódka?

Sprawę mieszkańcy nagłośnili za pośrednictwem radnego Tadeusza Gajdosza i to on właśnie przynosi dla nich pierwsze dobre wieści.

– Senator Stanisław Kogut zorganizował spotkanie Miejskiego Zarządu Dróg z Polskimi Liniami Kolejowymi i sprawa jest na dobrej drodze. Strony porozumiały się i PLK nie będzie pobierać opłat – zapowiada Gajdosz.

Kluczem do porozumienia rzeczywiście będzie zmiana statusu ulicy.

- Miejski Zarząd Dróg wspólnie z PKP ustalił iż do końca 2018 roku zostaną uregulowane wszelkie kwestie związane z przekwalifikowaniem odcinka na drogę publiczną. Do tego czasu PKP nie będzie zamykało przejazdu – potwierdza dyrektor MZD Grzegorz Mirek.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info / Google Street View







Dziękujemy za przesłanie błędu