Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
15/12/2018 - 17:40

Nowy Sącz: W hołdzie generałowi Józefowi Gizie i legionistom. Promocja 2 książek

Dwaj wnukowie generała Józefa Gizy: dr Tomasz Podgórski oraz Jerzy Giza promowali dzisiaj w siedzibie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu swoje książki, które dopiero co wyjechały z drukarni. Sądeczanie, którzy przyszli na to wyjątkowe spotkanie byli usatysfakcjonowani, bo była to wspaniała lekcja historii, podczas której słowa: niepodległa Polska, sądeccy legioniści, 1 Pułk Strzelców Podhalańskich były odmieniane przez wszystkie przypadki.

Na sali w siedzibie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej nie zabrało wśród obecnych wielu historyków i pasjonatów historii. Promocja obu książek odbyła się w roku 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i w 200 - lecie powstania I Gimnazjum w Nowym Sączu. Te dwie rocznice są znamienne.

Latem ubiegłego roku także w siedzibie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej odbyła się promocja „Pamiętników Wojennych Generała Józefa Gizy”. Autorem publikacji jest dr Tomasz Podgórski, wnuk generała. Dzisiaj promował on swoją kolejną książkę pt: "Generał Józef Giza w listach i dokumentach". Obok niego zasiadł również wnuk generała Józefa Gizy - Jerzy Giza, który promował swoją książkę pt. "Legioniści z nowosądeckich gimnazjów czasu Wielkiej Wojny 1914 - 1918".

- Książkę tę napisałem z myślą o moim liceum - I Liceum im. Jana Długosza w Nowym Sączu - mówi Jerzy Giza - Jest ona z jednej strony wyrazem spłaty długu, ale jest ona także chęcią ocalenia od zapomnienia tych uczniów i absolwentów I i II  LO, którzy ochotniczo służyli w Legionach Polskich w czasie I wojny światowej. Chciałem zdążyć z wydaniem tej publikacji jeszcze w tym roku, w którym obchodzona jest 200. rocznica powstania I Gimnazjum w Nowym Sączu.

Jerzy Giza w swojej książce przedstawia biogramy 155 legionistów z nowosądeckich gimnazjów, którzy walczyli o niepodległą Polskę.

- To ci młodzi ludzie mieli w sobie ten imperatyw walki o wolność i niepodległość swojej ojczyzny - dodaje Jerzy Giza. - Zabory były dla nich ogromnym ciężarem w ich młodych, gorących sercach. Stąd nieprzypadkowo wielu tych chłopców zgłosiła się do legionów, bo taki duch panował wówczas wśród młodzieży sądeckiej, między innymi w pierwszym i drugim liceum.

Autor tej wyjątkowej publikacji opisał 115 uczniów i absolwentów I i II LO, którzy zgłosili się do legionów. By dotrzeć do niektórych dokumentów prowadził bardzo szeroką kwerendę, głównie w Centralnym Archiwum Wojskowym. Na szczęście większość dokumentów dotyczących tych 115 osób zachowała się, choć czasami w szczątkowej formie.

- Jestem pewien, że jest ich więcej - przekonuje Jerzy Giza.  - Nie wszystko uda się ustalić od razu. Książka może mieć jednak wznowienia.

Doktor Tomasz Podgórski, również wnuk generała Józefa Gizy promował swoją książkę pt. pt: "Generał Józef Giza w listach i dokumentach".

- Jest to, można powiedzieć trzeci tom zamykający tryptyk o generale Józefie Gizie - mówi Tomasz Podgórski. - W książce znajdują się jego listy i dokumenty związane z powrotem tablic 1 Pułku Strzelców Podhalańskich  do pustych nisz w murach sądeckiego zamku i ponownym pochówkiem generała Pierackiego na starym cmentarzu w Nowym Sączu. Szczególny wymiar mają bardzo osobiste listy generała, które pisał, kiedy już zdrowie nie dopisywało. Książka jest hołdem dla jego towarzyszy broni, którzy podobnie, jak on znaleźli się na emigracji w Wielkiej Brytanii po II wojnie światowej.

Autor dotarł do 117 listów generała. Jest jednak zdania, że tych listów zapewne było znacznie więcej. Z ich treści wyłania się obraz życia emigracyjnego generała, przyziemnych problemów, z którymi się borykał, wielkiej tęsknoty za krajem i bliskimi.

- Generał pisze w tych listach o bardzo różnych sprawach - mówi dr Tomasz Podgórski. - Chociażby o trudnościach związanych z aklimatyzacją w Wielkiej Brytanii, o początkach choroby, która później z biegiem czasu postępowała. W 1943 roku zachorował w Iraku na malarię, która później za nim się, niestety ciągnęła. Generał chorował na stawy i to one przysparzały mu ogromnych cierpień. Szczególnie pisze o peregrynacjach po szpitalach w Wielkiej Brytanii. Piesze także o rodzinie, która na emigracji z nim osiadła, o synu Kazimierzu, który dzielnie wspinał się po szczeblach zawodowych w Wielkiej Brytanii.

Część tych listów zachowała się u mojej mamy Marii Gizy - Podgórskiej, córki generała. Autor otrzymał też część z nich z Wielkiej Brytanii od jego syna - Kazimierza.

- Zapewne to nie są wszystkie listy - dodaje dr Tomasz Podgórski. - Mój dziadek prowadził bardzo szeroką korespondencję z różnymi osobami.

Autor pracował nad tą publikacją około roku. Oprócz listów są w niej zamieszczone inne dokumenty oraz wiele dotychczas niepublikowanych zdjęć.

Podczas promocji prezes Fundacji Sądeckiej Zygmunt Berdychowski otrzymał od Stowarzyszenia LGD Partnerstwo dla Ziemi Sądeckiej ryngraf upamiętniający 100 - lecie 1 Pułku Strzelców Podhalańskich. Wręczył mu go prezes stowarzyszenia Marek Uszko.

Po spotkaniu  można było kupić obie książki. Do autorów publikacji ustawiła się długa kolejka osób, które chciały otrzymać autografy obu autorów.

[email protected], fot. IM.

Promocja dwóch książek - listy gen. Józefa Gizy, legioniści




Promocja dwóch książek - listy gen. Józefa Gizy, legioniści






Dziękujemy za przesłanie błędu