Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
17/10/2017 - 18:05

Oto nowy herb Nowego Sącza! Zobacz jak wyglądają smok i św. Małgorzata

We wtorek, późnym wieczorem, radni (niemal jednomyślnie) uchwalili nowy wygląd herbu Nowego Sącza, nową flagę, miejski sztandar i wzory dwóch pieczęci. Różnych koncepcji nie brakowało. - Wszystkich udałoby się pogodzić, gdyby sztandar miał trzy strony. Niestety, ma tylko dwie - mówił przed ostatecznym głosowaniem prof. Zenon Piech, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego. To on był szefem specjalnego zespołu, który opracowywał nowe insygnia Nowego Sącza.

Sesja Rady Miejskiej Nowy Sącz

Pytań było wiele, ale wzorowaliśmy się na najbardziej wiarygodnych przekazach. Dlatego projekt został zatwierdzony przez Komisję Haraldyczną, która wierna jest najlepiej pojętej tradycji - mówił prof. Piech (uwaga, zbieżność nazwisk z wiceprezydentem Nowego Sącza to przypadek). Czy św. Małgorzata powinna trzymać krzyż w prawej, czy lewej ręce? Naszym zdaniem wybrana wersja ma oparcie w tym, co udokumentowane. Podobnie każdy szczegół flagi, sztandaru i pieczęci. Prace zostały wykonane solidnie, trwały od 2012 roku, czyli przez pięć lat - przekonywał uczony.

Przyjęty we wtorek prezydencki projekt uchwały wejdzie w życie w dwa tygodnie po ogłoszeniu jej w dzienniku urzędowym województwa. Wyniki pierwszych prac nad herbem, flagą, sztandarem, pieczęcią ceremonialną oraz urzędową Nowego Sącza magistrat oglądał już w 2014 roku. Jednak przedstawione wtedy projekty spotkały się jednak z gromkim veto radnych. 

Zobacz też: W wyścigu świętych wygrała Kinga

Radny Józef Hojnor wdał się nawet w ostrą polemikę z profesorem Zenonem Piechem z Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Dla mnie od początku było naganne by w złotym kolorze dawać zarówno symbole dobra jak i zła. Nie można ich przecież równać. Nie może być w złocie święta Małgorzata i pokonany przez nią smok, symbol grzechu - perorował radny.

Dziś te utarczki rajca wspomina z satysfakcją. - Cieszę się, że smok został zielony. Tak powinno być od początku a dyskusje na ten temat trwały aż trzy lata.

W 2014 swojego sceptycyzmu nie ukrywał też radny Grzegorz Fecko, który pytał krótko: - A  ile nas to wszystko będzie kosztować? – I miał bardzo poważne wątpliwości co do kolorystyki projektu flagi. Nie bardzo też podobała się mu propozycja dewizy na sztandarze. Chciał wersji: Bóg- Honor –Ojczyzna, niezależnie od tego, że to dewiza zarezerwowana dla sił zbrojnych. Ostatecznie przyjęta przez radnych dewiza brzmi: Wierni - Prawi - Niewzruszeni - Sądeczanie. 

Warto też zaznaczyć, że św. Małgorzata choć patronuje miastu od setek lat była patronką Nowego Sącza nieoficjalnie. By patronat sformalizować radni musieli najpierw podjąć uchwałę intencyjną a potem poprosić biskupa Andrzeja Jeża, by ten z kolei uzyskał aprobatę dla patronatu w Stolicy Apostolskiej.

Zobacz też: Stary Sącz: Heraldyczny bój o święte: Elżbieta kontra Kinga

Ostatecznie stanęło na tym, że Watykan odniósł się do wniosku przychylnie a Komisja Heraldyki i  Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zatwierdziły projekt graficzny nowego herbu , pieczęci, flagi i sztandaru zaproponowany przez zespół specjalistów pod przewodnictwem wspomnianego już profesora Piecha.

Przy czym punkt w tej potyczce należy się radnym, którzy od początku optowali za zielonym smokiem, bo taki właśnie kolor ostatecznie przypadł diabelskiemu stworzeniu.

Uchwalona właśnie pieczęć Nowego Sącza:

Przytoczmy teraz oficjalne uzasadnienie formy tych ważnych dla miasta, szczególnie w kontekście 725. rocznicy lokacji symboli:

Na podstawie przeprowadzonych badań i analiz, uwzględniając obowiązujące w heraldyce, weksylologii i sfragistyce zasady, krakowski zespół ekspertów przygotował i zaproponował dla miasta Nowego Sącza pełny zestaw znaków i barw godnych królewskiego grodu: herb z nową kolorystyką i poprawionym rysunkiem postaci św. Małgorzaty i smoka, flagę, pieczęcie: ceremonialna z napisem podkreślającym tradycję miasta (Królewskie Miasto Nowy Sącz) i urzędowa (Miasto Nowy Sącz), a także sztandar miasta z napisem, który ma swoje uzasadnienie w historii i materiałach źródłowych („Sądeczanie – Wierni – Prawi - Niewzruszeni”).

Dla porównania propozycja herbu z 2014 roku

ES/TK [email protected] Fot.: UM w NS / archiwum Grzegorza Fecko







Dziękujemy za przesłanie błędu