Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
29/05/2023 - 15:15

Nowy Sącz: szanuj zieleń boś nie jeleń! Jelenie mogą słono za swoje wybryki zapłacić

Szanuj zieleń boś nie jeleń! Chyba nie ma osoby, która by nie znała tego powiedzonka. Gorzej z jego zastosowaniem w praktyce a i chyba też nie wszyscy pamiętają, że taki „jeleń” może słono za swój wybryk zapłacić.

- Ten krzew bzu zasadziliśmy własnymi rękami wiele, wiele lat temu – zastrzega na wstępie nasza Czytelnika mieszkająca w ciągu domów jednorodzinnych przy dzikim rondzie, u zbiegu ulic 1 Brygady i Al. Piłsudskiego. 

– To nie był nasz teren tylko miejski, ale wszyscy chcieliśmy żeby zrobiło się tu ładniej a z czasem krzewy zaczęły nas oddzielać od hałasu dochodzącego z drogi. Tu jest naprawdę duży ruch i gdyby nie te krzewy, to nie dałoby się tutaj czasem wytrzymać. My mamy ciszej a wszyscy mogą cieszyć oczy zielenią – obrazuje dalej kobieta.

- Teraz bez znów zaczął kwitnąć i po raz kolejny krzewy są notorycznie łamane. Nie ma dnia żeby jakiś przechodnień tego bzu nie zrywał. Ludzie nie patrzą na nic. Wchodzą na zieleniec i zrywają całe naręcza. Gołocą te krzewy bez opamiętania. Ostatnio nie wytrzymałam i zwróciłam jednej kobiecie uwagę, że to nie jest jej krzak, że to miejski teren i że to tak jakby weszła na klomb i niszczyła miejską zieleń.

A pani mi na to, że ona ma prawo ten bez zrywać, bo to nie jest żaden klomb i że to nawet lepiej dla bzu. Na domiar wszystkiego, ta kobieta była na rowerze z dzieckiem. Jaki przykład temu dziecku daje? Ręce mi opadły bo jeszcze mnie straszyła policją za to, że jej zdjęcie robię. Zadzwoniłam do wydziału komunalnego a tam usłyszałam, że z taką sprawą do Straży Miejskiej mam dzwonić – żali się mieszkanka osiedla Gorzków prosząc nas o apel do mieszkańców Nowego Sącza: skoro wszyscy jesteśmy zgodni, że chcemy mieszkać w pięknym, zielonym mieście to tę zieleń szanujmy!

Zobacz też: Znów są przerwy w dostawie zasilania. Sprawdź harmonogram

I tu jesteśmy z naszą Czytelniczką zgodni i przypominamy na tę okoliczność starą, ale ciągle aktualną rymowankę: szanuj zieleń boś nie jeleń. Przy okazji, już na zakończenie mały cytat z obowiązującego w całej Polsce Kodeksu Wykroczeń:

Art.  144.  [Niszczenie, uszkadzanie roślinności, trawników lub zieleńca]
§  1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność lub też dopuszcza do niszczenia roślinności przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem albo na terenach przeznaczonych do użytku publicznego depcze trawnik lub zieleniec w miejscach innych niż wyznaczone dla celów rekreacji przez właściwego zarządcę terenu, podlega karze grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
§  2. Kto usuwa, niszczy lub uszkadza drzewa lub krzewy stanowiące zadrzewienie przydrożne lub ochronne albo żywopłot przydrożny, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§  3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 lub 2 można orzec nawiązkę do wysokości 500 złotych. ([email protected] Fot.: Czytelniczka) ©Materiał chroniony prawem autorskim







Dziękujemy za przesłanie błędu