Forum w Krynicy. Bronisław Komorowski Człowiekiem Roku 2011

Wybitne osoby honoruje tą nagrodą Rada Programowa Forum Ekonomicznego. - O gospodarkę trzeba dbać, bo jest szansą dla nas wszystkich - zaznaczył prezydent stwierdzając, że z dumą odbiera statuetkę w Krynicy podczas Forum, którego uczestnicy zdają sobie sprawę z wagi gospodarki. - Wszyscy wiemy, że wolność gospodarcza to fragment rzeczy najcenniejszej - wolności politycznej, demokratycznych wartości, wolności narodowych. Tego wszystkiego, co udało się nam wspólnym wysiłkiem osiągnąć - powiedział, wspominając czasy PRL i swej działalności w opozycji, kiedy w gronie działaczy NSZZ „Solidarność” dyskutowali o przyszłości Polski oraz różnicach między gospodarką socjalistyczną a kapitalistyczną. Rozmawiano o tym podczas internowania. - Ale rewolucjoniści na ogół nie są specjalistami od gospodarki, więc słuchaliśmy najmądrzejszych ekonomistów, którzy siedzieli z nami. Nie było nikogo, kto by miał odwagę powiedzieć, że kapitalizm jest lepszy od socjalizmu. Ani jednego, wszyscy uważali, że należy poprawiać model gospodarczy socjalistyczny - wspominał ze śmiechem Komorowski. I dodał, że przyjmuje nagrodę Człowieka Roku jako wyróżnienie dla całej rzeszy osób, która przeszła drogę od owych dyskusji o wyższości socjalizmu nad kapitalizmem do dzisiejszego spotkania na Forum Ekonomicznym w Krynicy. - Przecież to był cały naród polski. Myśmy wszyscy razem tą polską drogą szli ku głębokiemu przekonaniu, że wolność gospodarcza jest fundamentem rozwoju polskiej demokracji i Polski. Traktuję więc tę nagrodę jako nagrodę dla tych wszystkich, którzy starali się iść środkiem polskiej drogi, czasami bardziej na lewo, czasami bardziej na prawo, ale w dobrym kierunku, w kierunku wolnej Polski - zakończył prezydent.

W poprzednich latach nagrodę Człowiek Roku na Forum Ekonomicznym w Krynicy otrzymali m.in.: Donald Tusk, Jose Manuel Barroso, Julia Tymoszenko, Vaclav Havel i Jerzy Buzek.

(BW), PAP

Fot. JEC