Nowy Sącz: wciąż ZERO KLIENTA. Ulice i sklepy świecą pustkami
Co o obecnej, bardzo dynamicznej sytuacji, zmieniającej się niemal z godziny na godzinę myślą sądeczanie. Nieliczni zdecydowali się dzisiaj na wyjście z domu, aby zrobić niezbędne zakupy, czy pospacerować.
- W zasadzie nie ma zakazu wychodzenia z domu – mówi Elżbieta Cabała - Jest zakaz, aby nie przebywać w większych zbiorowiskach, trzeba zachowywać między sobą odpowiednią odległość. Dzisiaj jest tak pięknie, słonecznie. Ludzie są zdyscyplinowani, są w domach. Jak wypowiadają się różni specjaliści należy unikać większych skupisk ludzkich, ale spacerować można z dala od nich. Sytuacja jest smutna, dołująca i nieprawdopodobna.
- Sklepy, na pewno, ucierpią – dodaje jej mąż Zbigniew. - Może w lepszej sytuacji będą sklepy spożywcze.
[email protected], fot. DSz.