3,6 wpłaty i 6,9 osób - tyle dziennie przyjmuje Punkt Urzędu Miasta w Trzech Koronach. Czy jest sens go utrzymywać?
- W okresie od 8 maja do 31 lipca 2017 roku przyjęto 263 wpłaty w punkcie kasowym, w tym z tytułu podatków: - 118, opłat za usuwanie odpadów: - 92, dochodów miasta – 32, Skarbu Państwa – 8, opłaty skarbowej -14. Ponadto w tym okresie na stanowisku informacyjnym obsłużono około 507 osób – informuje w odpowiedzi na interpelacje radnego Mieczysława Kaczwińskiego wiceprezydent Jerzy Gwiżdż.
Zobacz też: Urząd Miasta zagościł w Trzech Koronach na dobre
Punkt jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 - 20, a w soboty od 10 do 18. Działa na poziomie "-2" galerii Trzy Korony, na terenie marketu E.Leclerc, obok poczty.
Otwarto go 8 maja, czyli do 31 lipca urzędnicy przepracowali w nim 73 dni, co oznacza, dziennie przyjęto tu 3,6 opłat i obsłużono 6,9 osób. Czy te średnie uzasadniają zatrudnienie dodatkowych osób?
Zobacz też: Stary Sącz: już od 3 lipca podatki i opłaty „śmieciowe” opłacisz kartą i telefonem!
- Na pewno jest jedna osoba na kasie, jedna do obsługi a jeśli punkt działa od godziny ósmej do dziewiętnastej, to muszą tam pracować w sumie cztery osoby. W świetle tych statystyk to dla mnie bezsens – komentuje Kaczwiński.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? A może sądeczanie – choć w naszej sondzie po otwarciu korzystanie z punktu zadeklarowało 60 procent z 664 Czytelników – jeszcze nie przyzwyczaili się do tego miejsca?
ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info