Ale jazda! Tunel na zakopiance już gotowy. Co z budową tunelu pod Justem? [WIDEO]
- Kwota zarezerwowana w programie inwestycyjnym na budowę nowej drogi do Brzeska to 1 mld 492 mln złotych – mówiła w rozmowie z Sądeczaninem rzeczniczka małopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Iwona Mikrut. -To na pewno za mało na wariant z dwoma tunelami. Projektant wyliczył, że budowa kilometra przeprawy pod Justem w tych warunkach geologicznych będzie kosztować tyle samo, ile wybudowanie dziesięciu kilometrów drogi. Ten zapis oczywiście można aneksować, ale to oznacza kolejne, dodatkowe duże pieniądze na inwestycję.
czytaj też Newag to zbuduje czy nie zbuduje? Co ze spalarnią odpadów w Nowym Sączu
Na razie jednak inwestycyjna procedura utknęła w Regionalnej Dyrekcji Ochrony środowiska. O tym, że w tej sprawie trzymają rękę na pulsie zapewniają sądeccy posłowie z parlamentarnego zespołu do spraw rozwiązań komunikacyjnych w Małopolsce na czele z szefem zespołu Arkadiuszem Mularczykiem.
- Jestem w bieżącym kontakcie z szefem Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - mówił Mularczyk w telewizyjnym studio „Sądeczanina” podczas rozmowy na temat rozpędzającej się, lokalnej przedwyborczej machiny.
Na jakim zatem etapie są procedury? - Z informacji, które otrzymałem wynika, że RDOŚ poprosiła Generalną Dyrekcję Dróg krajowych i Autostrad o pewne uzupełnienia złożonego wniosku. Z naszej strony robimy wszystko, żeby inwestycję monitorować i wywierać pewnego rodzaju presję na urzędy administracyjne, ale też musimy pamiętać, że to poszczególni urzędnicy i projektanci podpisują się pod poszczególnymi etapami - dodawał polityk.
Jeszcze w listopadzie poseł Mularczyk mówił o tym, że ze strony parlamentarnego zespołu padł wniosek o podzielenie inwestycji na trzy odcinki: Brzesko-Tymowa, Tymowa - Witowice i Witowice - Nowy Sącz. Wtedy dla każdego z nich osobno można by uzyskać decyzję środowiskową. - To dawałoby szanse na to, że procedury związane z budową nowej drogi do Brzeska przebiegałyby szybciej na niespornych terenach.
czytaj też Kręcił się hotelarski biznes na Forum w Krynicy, teraz się kręci w Karpaczu
Czy są jakieś konkrety w tej sprawie? - Ta sprawa pozostaje w gestii Generalnej Dyrekcji i projektanta, który mógłby taką decyzje podjąć. Na razie tego nie zrobiono. Być może , kiedy będzie pozytywna opinia, stanie się to możliwe. Na razie inwestycja jest badana przez służby środowiskowe, które sprawdzają zasadność zarzutów składanych przez mieszkańców.
Czy lokalni politycy PiS zamierzają wcisnąć w tej sprawie przedwyborczy pedał gazu, żeby zaświeciło się światełko w tunelu w sprawie budowy nowej drogi do Brzeska?
- Cały czas pytamy o tę inwestycję wszelkich możliwych decydentów. Jest wola polityczna, żeby ta inwestycja była – zapewniał Arkadiusz Mularczyk. - Jednak ze względu na społeczne protesty, musi być dokładnie analizowana, a to się wiąże się ze spowolnieniem prac. Taki jest jednak wymóg i pewnych procedur nie przeskoczymy. ([email protected]) fot. GDDKiA