Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
24/12/2020 - 15:00

Andrzej Romanek: oszczędzamy sami i staramy się oszczędzać pieniądze mieszkańców

Pandemia z pewnością będzie miała wpływ na kondycję finansową jednostek samorządu terytorialnego. Jaki będzie budżet Łososiny Dolnej w nadchodzącym roku? Rozmawiamy z wójtem gminy, Andrzejem Romankiem.

Jaki będzie przyszłoroczny budżet gminy? Mniejszy czy większy w porównaniu do roku 2020?
- Kilka milionów większy. Dość powiedzieć, że wydatki wzrosły rok do roku o kwotę przeszło 5 mln zł i zamknęły się sumą prawie 66,5 mln zł. Niestety wyraźnie wzrastają wydatki bieżące, szczególnie w szeroko rozumianej oświacie. Proszę sobie wyobrazić, że w 2015 roku gmina Łososina Dolna dopłaciła do oświaty około 2,5 mln zł, w roku 2020 było to już 6,3 mln zł, zaś w 2021 dopłacimy ponad 8 mln zł. To naprawdę bardzo dużo. Subwencja oświatowa pokrywa tylko część wydatków. Ale co w tym wszystkim jest niepokojące, to niekorzystny trend wzrostowy, bowiem jak widać rok do roku dopłacamy do oświaty coraz więcej, nie tylko my, ale wszystkie gminy w Polsce.

Co powinno cieszyć, to wzrost wydatków na inwestycje, bowiem mimo sporych trudności i dużej niepewności co przyniesie kolejny rok, chcemy inwestować, po to aby gmina się rozwijała, a standard życia mieszkańców ulegał poprawie. Wartość nakładów inwestycyjnych zamknie się kwotą blisko 14 mln zł, co stanowi prawie 21% wydatków budżetowych ogółem. To naprawdę dużo jak na nasze możliwości, ale bez środków zewnętrznych, o które skutecznie co roku aplikujemy, nie udałoby się zrealizować tak dużych nakładów inwestycyjnych. Bez środków z Funduszu Dróg Samorządowych, Funduszu Inwestycji Lokalnych, z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, większości inwestycji nie bylibyśmy w stanie sfinansować ze środków własnych, bo tych dochodów, wbrew pozorom, nie jest zbyt dużo.

Czytaj też: Duża inwestycja w centrum Tęgoborzy z Funduszu Dróg Samorządowych

Przy budżecie 66,5 mln zł po stronie wydatków, dochody z podatków i opłat lokalnych, udziału w PIT i CIT, opłaty skarbowej, itp. kształtują się na poziomie przeszło 13 mln zł i to są realne środki którymi możemy dysponować. Wielu osobom się wydaje, że mamy do dyspozycji całą pulę środków budżetowych, a to nieprawda. Przecież wydatki socjalne takie jak 500+, wyprawka szkolna (300+), zasiłki rodzinne, pielęgnacyjne, alimenty i inne świadczenia, stanowią kwotę przeszło 22 mln zł, co stanowi prawie 34% wydatków budżetowych. Na oświatę wydamy w przyszłym roku około 22 mln zł, co również stanowi ponad 33%  wydatków. Gdy te kwoty zsumujemy to wyraźnie widać, że 42 mln zł to wydatki „sztywne” budżetu, których nie możemy przeznaczyć na nic innego. One tylko wpływają do budżetu i z niego wypływają.

Na marginesie tylko zwrócę uwagę, iż najwyższy czas na rzetelną ocenę i poważną reformę dochodów własnych samorządów terytorialnych. Bez zwiększenia dochodów własnych, przy tak gwałtownie rosnących wydatkach bieżących, samorządy skazane będą na wegetację, a nie rozwój. Co również istotne, potrzebna jest roztropna i merytoryczna debata w przedmiocie realizacji zadań współfinansowanych z budżetu państwa, jak chociażby oświata szeroko rozumiana, w tym opieka przedszkolna. Każdy samorządowiec zdaje sobie z tego dobrze sprawę, jak ogromnym obciążeniem dla samorządów gminnych są wydatki na oświatę.







Dziękujemy za przesłanie błędu