Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
30/10/2020 - 18:50

Burmistrz Krynicy proponuje Forum Ekonomiczne z widokiem... na las

O to, jak przebiegają rozmowy miasta z organizatorami Forum Ekonomicznego pytamy Piotra Rybę, burmistrza Krynicy-Zdroju.

Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju
Czy pana zdaniem Forum Ekonomiczne w przyszłym roku odbędzie się w Krynicy-Zdroju?

- Mam nadzieję, że tak, choć nie jest to pewne, bo nie wszystko jest w rękach miasta. Odbyliśmy już szereg spotkań z przewodniczącym Zygmuntem Berdychowskim i prezesem Jerzym Bochyńskim i pewne rzeczy zaproponowaliśmy w ramach koncepcji odbywania się Forum na Deptaku i trochę powyżej płyty Deptaka. Jesteśmy w trakcie tworzenia oferty, odbyliśmy wizyty w terenie, czekamy jeszcze na oficjalne pismo Uzdrowiska Krynica-Żegiestów.

Jakie jeszcze samorządy, poza Krynicą, mają być stroną umowy?
- Oferta długoletniej umowy zostanie przedstawiona w imieniu naszym i Województwa Małopolskiego; powinna być gotowa do końca listopada, w terminie, jaki zaproponował Instytut Studiów Wschodnich, organizator Forum Ekonomicznego.

Dla organizatorów Forum w Krynicy najważniejsze jest ulokowanie odpowiednio dużych, tymczasowych obiektów kongresowych przy Deptaku jako osi komunikacyjnej i możliwość zamknięcia terenu Forum na czas jego trwania w dotychczasowym terminie. Krynica może spełnić te wymogi?
- Wydaje mi się, choć nie mamy jeszcze wiążącej odpowiedzi, że to, co przedyskutowaliśmy z przedstawicielami Instytutu spełnia te wymagania zarówno od strony logistycznej jak i miejsc budowy obiektów tymczasowych. Te ostatnie są inne niż do tej pory, mocno odciążające płytę Deptaka. Jednak nasza oferta będzie zawierała wymaganą powierzchnię konferencyjną, tak w postaci sal, jak miejsc pod budowę namiotów.

Choć Forum Ekonomiczne przynosi biznesowi i samemu miastu wymierne korzyści, słychać było głosy, że z powodu zamykania Deptaka jest uciążliwe. Czy udało się wreszcie wyważyć te racje?
-
Właśnie w tę stronę idziemy, bo te głosy były słuszne. Dziesięć dni wyłączenia Deptaka dawało się odczuć. Gdybyśmy nie mieli turystów i kuracjuszy, można byłoby to przeżyć, ale jesteśmy uzdrowiskiem, pobieramy za to opłaty, ludzie chcą dostępu do obiektów w centrum miasta, a niektórzy mówią wprost – nie przyjedziemy, bo macie tam budowę. Dlatego zaproponowaliśmy kompromis w tym zakresie, mam nadzieję, że przekonamy do tego organizatora Forum.

Wspomniał pan w swoim poście w serwisie społecznościowym, że również termin Forum nie do końca jest dla Państwa wygodny…
-  Nie obrazilibyśmy się, gdyby Forum było o tydzień później, bo do tej pory rozpoczęcie robót przypadało w wysokim sezonie, gdy każdy dzień ma znaczenie. Już w tym roku proponowaliśmy 20 września zamiast 12 września, natomiast - jeśli będzie to kwestia życia i śmierci - nie zamierzamy podnosić poprzeczki tylko po to, by się nie porozumieć.

A co z pomysłem budowy nowoczesnego centrum kongresowo-wystawienniczego? Forum nie doczekało się go w Krynicy od 30 lat, Toruń już uporał się z tym na potrzeby odbywającego się tam od niedawna Festiwalu Camerimage.
-
Forum Ekonomiczne potrzebuje 13 tysięcy metrów kwadratowych; tyle nie mają łącznie nawet Stare Łazienki Borowinowe i Stara Kotłownia, gdyby tam próbować urządzić centrum konferencyjne. A nowy, ogromny obiekt, wymaga miejsca, którego w centrum miasta nie mamy. Nawet gdyby myśleć o dużym parkingu obok urzędu, to w końcu wszystko rozbija się o koszty. Krynica nie może nawet marzyć o wydaniu 50-60 milionów złotych. Zobaczymy, jakie skutki będzie miało przejęcie akcji Uzdrowiska Krynica-Żegiestów przez samorząd województwa i czy w nowym RPO znajdą się duże środki. Ale widzę jak wiele dobrych planów wywrócił COVID, robiąc ogromne dziury w budżetach samorządów i budżecie państwa.

Skracając zatem perspektywę - do kiedy powinny skończyć się rozmowy, żeby Forum mogło powrócić do Krynicy?
- Rozstrzygnięcia będą zapadały zapewne na przełomie roku. My ze swojej strony przedstawimy ofertę godzącą nieco ogień z wodą, dążącą do złagodzenia dotychczasowych uciążliwości tej potrzebnej imprezy. Wierzę, że nowa lokalizacja miasteczka Forum stworzy coś lepszego, pozwalając na odbywanie obrad wręcz na skraju lasu. Żadne inne centrum kongresowe nie daje takich możliwości.

Rozmawiał Tomasz Kowalski. Rozmowa została przeprowadzona pod koniec października 2020 roku i opublikowana w miesięczniku "Sądeczanin"







Dziękujemy za przesłanie błędu