Chełmiec: wójt Stawiarski gotów jest przejąć PKS za złotówkę
Wójt Bernard Stawiarski wciąż podtrzymuje swoje zdanie, że to właściciel przedsiębiorstwa, czyli małopolski UM nie wykazuje inicjatywy w kwestii podjęcia rozmów.
- Nie jest prawdą, że gmina Chełmiec wycofała się z zamiaru przejęcia PKS w Nowym Sączu. Od samego początku tj. od maja 2011 roku, gmina wykazywała zainteresowanie przejęciem firmy. W dalszym ciągu jesteśmy gotowi przejąć firmę w całości za symboliczna złotówkę. Chętnie podejmiemy rozmowy, natomiast widoczny jest brak zainteresowania ze strony Województwa Małopolskiego, właściciela spółki – twierdzi wójt Stawiarski.
Włodarz Chełmca przypomina, że wysłał 3 sierpnia ubiegłego roku pismo skierowane do Witolda Latuska, członka Zarządu Województwa Małopolskiego, ale ten mu nie odpowiedział.
Co było w tym liście?
„W odpowiedzi na pismo z dnia 1 lipca 2011 roku dotyczące możliwości sprzedaży zorganizowanej części Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Nowym Sączu S.A. po przeanalizowaniu załączonych do pisma dokumentów w imieniu samorządu gminy Chełmiec wyrażam zainteresowanie przejęciem spółki ale w całości z całym majątkiem na własność za symboliczną opłatą. W przypadku zainteresowania przedstawioną powyżej propozycją jesteśmy gotowi do bardziej szczegółowej analizy sytuacji majątkowo-finansowej spółki po wcześniejszym podpisaniu umowy ze spółką o zachowaniu poufności informacji” – czytamy w kopii pisma, udostępnionej przez wójta Chełmca.
- Pół roku temu województwo małopolskie wystąpiło do pracowników spółki oraz do lokalnych samorządów z propozycją przejęcia za symboliczną złotówkę działalności przewozowej PKS w Nowym Sączu. Mimo wielu rozmów i przedłużonego czasu oczekiwania żadna strona nie złożyła konkretnej oferty i nie określiła warunków przejęcia. Dopiero w styczniu 2012 r. grupy pracowników spółki nadesłały listy intencyjne o woli przejęcia części zorganizowanych PKS – wyjaśnia Piotr Odorczuk, kierownik biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
BOS
Fot: BOS.