Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
08/07/2021 - 14:15

Dobre, uboczne skutki koronakryzysu. Najlepiej widać je w sklepach

Czasy wywołanego pandemią koronakryzysu pokazują, że lepiej przetrwać tym krajom, które mają rodzimą produkcję. Czy to, dlatego nastała moda na konsumencki patriotyzm. Polacy podczas zakupów coraz chętniej wybierają krajowe produkty. Już rok temu potwierdziły to badania zlecone przez sądecką firmę Koral. Teraz z najnowszego, ogólnopolskiego sondażu wynika, że ten pozytywny trend narasta.

z których wynika, że podczas codziennych zakupów spożywczo-przemysłowych spora rzesza klientów sprawdza, czy kupowane artykuły pochodzą od polskich producentów. Deklaruje to aż 62,9 proc.  ankietowanych. 31,8 proc. badanych, czyli niemal o połowę mniej, nie praktykuje tego. Tylko 5,2 proc.  respondentów nie pamięta czy zwraca uwagę na powyższą kwestię.

– Można spodziewać się stopniowego wzrostu odsetka osób zwracających uwagę na rodzime pochodzenie kupowanych produktów – komentuje wyniki sondażu Urszula Kłosiewicz-Górecka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. - Pandemia ujawniła, jak ważne dla bezpieczeństwa zachowania harmonijnych dostaw towarów na rynek jest ich wytwarzanie w Polsce. Produkcja krajowa tworzy też miejsca pracy, tym samym pozytywnie wpływając na bezpieczeństwo ekonomiczne. To cię też zainteresuje Sukces po sądecku. Obracają milionami bez rozgłosu. Jakie płacą podatki?  

Według ekonomistów odsetek konsumentów zainteresowanych polskimi towarami będzie rósł, bo mamy coraz bardziej dojrzałe społeczeństwo. Ponadto częścią Polskiego Ładu ma być program dla rolnictwa i sektora przetwórstwa rolnego. I jeżeli dojdzie do skrócenia ilości pośredników, co niedawno zapowiadał premier Morawiecki, to zwiększą się zyski naszych producentów, co bezpośrednio przełoży się na spadek cen. Dlatego ekspert prognozuje, że Polacy jeszcze bardziej będą mogli się rozglądać za rodzimymi produktami.

Największe przywiązanie do łatwo dostępnych produktów z lokalnego rynku wykazują mieszkańcy wsi i małych miast oraz terenów rolniczych.  Niemniej moda na nie sprawia, że są coraz aktywniej promowane. Pandemia spowodowała zintensyfikowanie tych działań, a także zwiększyła zainteresowanie konsumentów rodzimymi produktami. Coraz więcej osób z dużych miast jest zainteresowanych krajową żywnością, wytwarzaną według tradycyjnych receptur – dodaje Kłosiewicz-Górecka.

Jak wynika z badań swój konsumencki patriotyzm deklarują ci, lepiej sytuowani o zarobkach od 7 tysięcy wzwyż na rękę, dla których ceny polskich produktów nie są zaporowe.  Natomiast osoby z mniej zasobnym portfelem przy wyborze produktów mogą kierować się głównie ich kosztem.

Nabywaniem polskich produktów są zainteresowane głównie osoby z wyższym i ze średnim wykształceniem. Jak podsumowuje ekonomistka, z reguły są one najbardziej świadome swoich wyborów konsumenckich i znaczenia aktywnego wspierania rodzimych producentów. Mogą pamiętać np. o tym, że kupowanie tutejszych towarów pozytywnie wpływa na kondycję polskich firm i ich konkurencyjność, rynek pracy, budowę wizerunku kraju na arenie międzynarodowej oraz środowisko naturalne.

- Podejmujmy świadome decyzje konsumenckie, z uwzględnieniem wszystkich korzyści związanych z zakupem potrzebnego nam dobra – mówiła w rozmowie z „Sądeczaninem" Bożena Damasiewicz z Fundacji Pomyśl o Przyszłości. - Pamiętajmy, że to nie tylko decyzja o konkretnym produkcie. W ten sposób decydujemy w jakim kraju „sponsorujemy” miejsca pracy – mówi dyrektor Fundacji. Kiedy wybieramy daną markę produktu pamiętajmy, że powiększamy bogactwo kraju, z którego ta marka pochodzi. Spędzajmy wakacje w Polsce, jedzmy obiady w polskiej restauracji. Wspieraj firmy, które miały trudności z powodu epidemii – apeluje  Damasiewicz. ([email protected]) fot.jm







Dziękujemy za przesłanie błędu