Epidemia wisi nad Sączem, a prezydent i radni w pełnej zgodzie są bezradni!
Czy Nowemu Sączowi grozi wybuch niekontrolowanej epidemii? Tak uważają mieszkańcy miasta oburzeni tym, że samorząd wzorem Krakowa nie zawiesił opłat za parking.
Czytaj też Niekontrolowana epidemia w Nowym Sączu przez parkomaty? Ludzie są przerażeni
- To skandal i skrajna nieodpowiedzialność, która może doprowadzić do niekontrolowanego wybuchu epidemii – mówią mieszkańcy Nowego Sącza i okolicznych miejscowości, którzy są przerażeni tym, że w mieście nadal trzeba płacić za parking. – Obserwuję parkomat przy ulicy Dunajewskiego – mówiła w rozmowie z „Sądeczaninem” sprzedawczyni jednego ze sklepów. - Nikt nie ma rękawiczek. Wszyscy po kolei dotykają przycisku niemytymi rękami. To ludzie, którzy stoją potem w długiej kolejce na pocztę i do kantoru. Niektórzy wrócili zza granicy i wymieniają pieniądze.
- Pan prezydent i radni, pewnie nie muszą korzystać z parkingów, więc mają wszystko w nosie – denerwował się jeden z kierowców. - Kasa liczy się dla nich bardziej niż nasze bezpieczeństwo?
Jak wyjaśniał w rozmowie z „Sądeczaninem” Ludomir Handzel, to musiałaby być decyzja rady miasta, choć - jak przyznał - na jego wniosek.
- Po rozmowie z członkami z Centrum Zarządzania Kryzysowego nie rekomenduję takiego rozwiązania, tym bardziej, że kiedy jeździ się po mieście widać, że parkingi są puste. To nie jest jakiś problem żeby znaleźć miejsce do parkowania – mówił Handzel.
Co na to sądeccy radni?
Leszek Zegzda, przewodniczący Klubu Koalicji Obywatelskiej uważa, że w sytuacji epidemii, opłata za parkowanie na terenie miasta nie powinna być pobierana.
- Moglibyśmy zaprezentować stanowisko w tej sprawie chociażby na odległość, poprzez głosowanie online, a nie milczeć, jak grób. Mówię o prezydium rady i niepodejmowaniu tematu. Są sprawy, które w obecnej sytuacji trzeba pilnie załatwić. Nie ma wyjścia. I to jak najszybciej.
- W tej kwestii trzeba jednak podjąć uchwałę, ale można zorganizować sesję zdalną - dodaje Zegzda. - Jest to technicznie możliwe. Tematy strategiczne powinny być uzgodnione między szefami klubów, a potem błyskawicznie powinna się odbyć taka sesja i powinny jak najszybciej zapaść stosowne decyzje. Ale musi być dobra wola i współpraca.
Zdaniem szefa klubu KO parkomaty powinny być odpowiednio oznakowane, albo zasłonięte.
Michał Kądziołka, przewodniczący klubu PiS – Wybieram Nowy Sącz wyjaśnia, że 16 marca, w ślad za prośbami mieszkańców radni wystąpili z wnioskiem do prezydenta o to, aby zawiesił strefę płatnego parkowania na czas epidemii koronawirusa.
- Niestety, o czym dowiedzieliśmy się z mediów, prezydent nie poparł naszego wniosku. Powiem tak: Ludomir Handzel często, gdy tematy są mu niewygodne, zrzuca odpowiedzialność na radę miasta.
Kądziołka podkreśla, że rada miasta nie jest organem wykonawczym tylko uchwałodawczym. - Jeśli wystąpilibyśmy w tym momencie z propozycją i nie skonsultowalibyśmy tego z prezydentem, to nie chciałby zapewne z nami rozmawiać tak, jak w przypadku Sandecji.
Szef klubu radnych PiS – Wybieram Nowy Sącu uważa, że to prezydent powinien wystąpić z inicjatywą w trybie pilnym, żeby zawiesić strefę płatnego parkowania w mieście.
- Prezydent doskonale wie, jaka tutaj jest ścieżka – mówi Kądziołka. – Dlatego zwróciliśmy się do niego, aby przygotował projekt takiej uchwały. Teraz jego służby powinny rozważyć, czy jest taka możliwość, aby w drodze zarządzenia takie kroki mógł podjąć, a jeśli prawnicy uznaliby, że nie ma takiej możliwości, to wtedy powinien jak najszybciej przygotować taki projekt uchwały, który rada mogłaby przegłosować.
Osobiście uważam, że mieszkańcy powinni mieć w obecnej sytuacji możliwość parkowania za darmo na terenie całego miasta. To powinna być decyzja podjęta jako jedna z pierwszych w czasie epidemii. Mam nadzieję, że prezydent zmieni zdanie i przychyli się do naszego wniosku – dodaje Kądziołka.
Co na to Koalicja Nowosądecka?