Impulsy pojadą dla Kolei Małopolskich. Feta na dworcu i głosy oburzenia
Tuż przed południem na Dworcu Kolejowym w Nowym Sączu panowała sielska atmosfera. Dla setek przybyłych sądeczan zagrała Orkiestra Kolejowa, z samowarów lała się ciepła herbata, a dzieci dostawały kolorowe baloniki i drobne upominki. Wszystko z powodu przekazania sześciu nowoczesnych pociągów Impuls wyprodukowanych przez pobliski Newag.
– Nie ma nowocześniejszych pociągów wyprodukowanych w Polsce niż te tutaj – zachwalał Impulsy Zbigniew Jakubas główny akcjonariusz Newagu.
– Małopolska inwestuje w nowoczesny tabor. Chcemy, aby mieszkańcy naszego regionu mogli podróżować w komfortowych pociągach. Impulsy właśnie takie są – zaznaczył Leszek Zegzda.
Członek Zarządu Województwa Małopolskiego wywołany został przez Obywatelski Komitet Obrońców Połączeń Kolejowych, który na dworzec przyszedł z transparentem: „Panie Marszałku! Czy nie wstyd Panu likwidować dojazd do pracy mieszkańcom Doliny Popradu?”. Grupę tworzą przede wszystkim mieszkańcy gmin Piwniczna-Zdrój i Krynica-Zdrój – na mniejszych stacjach kolejowych nie będzie zatrzymywał się przyśpieszony kurs.
Przekazane dziś elektryczne zespoły trakcyjne z rodziny Impuls to cztery składy 5-członowych Impulsów 45WE oraz dwie sztuki 4-członowych EZT Impuls 31WE. Pozostałe siedem składów zostanie dostarczonych Kolejom Małopolskim do 15 lutego 2017 roku. Wartość zamówionego taboru wynosi ponad 304 mln zł brutto.
Na zakończenie uroczystości przygotowano nietypowy wyścig: kierowca rajdowy Michał Kościuszko wyruszył w tym samym czasie do Krakowa, co pociąg Impuls.
To możliwe? Z Nowego Sącza do Krakowa pociągiem w 2 godziny 15 minut ?
(JB), Fot. JB