Kamionka Wielka: wybudują ten niechciany PSZOK czy nie?

Przypomnijmy. Gmina Kamionka Wielka już w 2018 r. dostała od województwa dofinansowanie na budowę Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. W grę wchodziła kwota 615 tysięcy przy wartości projektu rzędu ok. 724 tysięcy.

Zaznaczmy też, że PSZOK miał powstać w miejscu, które w planie zagospodarowania przestrzennego uchwalonego przez radnych jest właśnie przeznaczone na takie inwestycje. Kolejna sprawa – budowa PSZOK to obowiązek narzucony na gminę ustawą a nie „widzi mi się” miejscowego samorządu. Ale choć wyłoniono w przetargu wykonawcę, to inwestycji w wybranym pierwotnie miejscu ostatecznie nie zrealizowano. Dlaczego?

Jak wyjaśnia sekretarz gminy Małgorzata Antkieiwcz Wójs powody były dwa. - Chodziło o liczne protesty mieszkańców miejscowości Kamionka Mała gdzie miał być zlokalizowany PSZOK oraz z uwagi na opóźnienie wykonawcy w trakcie realizacji umowy tak dalekie, że mogłoby to skutkować odmową przyjęcia rozliczenia projektu przez Zarząd Województwa Małopolskiego i tym samym nie przekazania środków na projekt. Ostatecznie sprawa związania umową z wykonawcą została rozstrzygnięta przed sądem poprzez zawarcie ugody – zaznacza sekretarz.

Dziś jednak tak naprawdę mieszkańców gminy ciekawi bardziej to, czy gmina przymierza się do budowy PSZOK w innym miejscu. Antkiewicz Wójs rozwiewa wszelkie spekulacje w tej sprawie. - Na chwilę obecną gmina Kamionka Wielka nie posiada innych terenów oprócz tych w Kamionce Małej, które mogłyby być przeznaczone pod budowę PSZOK-u.

Co to znaczy odpowiednich? To znaczy takich, które mają odpowiednią wielkość umożliwiającą swobodny wjazd pojazdów a przede wszystkim odpowiednio skomunikowanych. Jak zatem samorząd ma zamiar dalej wywiązywać się z obowiązku odbioru odpadów?

Otóż okazuje się, że ustawodawca przewidział rozwiązanie na wypadek podobnych sytuacji. I na podstawie odpowiednich przepisów 1 lipca 2021 gmina Kamionka Wielka podpisała porozumienie międzygminne  w sprawie powierzenia wykonywania zadania w zakresie prowadzenia PSZOK-u dla swoich mieszkańców posiadającą już własny PSZOK gminą Grybów.

- Z tego tytułu jako rekompensatę kosztów powierzonego zadania nasza gmina przekazuje gminie Grybów opłatę miesięczną ryczałtową w wysokości 800 złotych brutto – informuje sekretarz gminy. Najistotniejsze jednak jest to, że gmina nadal będzie organizować zbiórki odpadów wielkogabarytowych a umowa zawarta z samorządem grybowskim nie ma przełożenia na wzrost opłat śmieciowych w Kamionce Wielkiej.

Przy okazji zaznaczmy, że ie tylko w Kamionce Wielkiej budowa PSZOK została zablokowana przez protest miejscowej społeczności. Podobna sytuacja była w Łęce w gminie Korzenna. I tu niechęć mieszkańców do podobnej inwestycji sprawiła, że samorząd stracił dofinansowanie na wykonie tego zadania. ([email protected] Fot.: UG w Kamionce Wielkiej)