Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
25/03/2020 - 10:40

Koronawirus czyści konta? Banki są spokojne, gotówki od NBP nie zabraknie

Chińska zaraza naciera ze wszystkich stron. Najpierw przypuściliśmy szturm na sklepowe półki, teraz ruszyliśmy na banki i do bankomatów. – Chciałem wypłacić moje oszczędności w euro, ale musiałem czekać tydzień – mówi mieszkaniec Nowego Sącza. Czy to nadzwyczajna sytuacja?

Zaniepokojony mieszkaniec Nowego Sącza, który chciał podjąć z PKO SA swoje oszczędności w euro (chodziło o sporą sumę) usłyszał, że musi czekać pięć dni. Nasz rozmówca przyznaje, że zdecydował się wybrać z konta gotówkę, bo jego zdaniem teraz lepiej mieć pieniądze w domu. Czy tak jest rzeczywiście, czy to raczej przejaw niepotrzebnej paniki?  

Czytaj też Epidemia wisi nad Sączem, a prezydent i radni w pełnej zgodzie są bezradni!  

- Jeśli chodzi o wypłaty gotówkowe, to naprawdę nie ma w tym nic nadzwyczajnego - słyszymy wyjaśnienia w biurze prasowym PKO SA. To wynika z procedur. Trzeba po prostu zgłaszać wcześniej wypłaty powyżej dwóch tysięcy dolarów, czy trzech tysięcy  euro.  Takie limity i terminy obowiązują od 2017 roku. Dotyczy to także wkładów złotówkowych.

Co ze szturmem ludzi na banki? Pracownik biura prasowego przyznaje, że w bankach można zaobserwować zwiększone wypłaty pieniędzy. - To wszystko przybrało na sile, kiedy zostały zamknięte szkoły, czyli dwa tygodnie temu. Wtedy rzeczywiście ludzie zaczęli wybierać więcej gotówki z bankomatów i banków. Dało się też zauważyć zwiększoną ilość dokonywanych przelewów i płatności bezgotówkowych, szczególnie wtedy, kiedy niemal wszyscy rzucili się do robienia większych zakupów. 

czytaj też Co z sądeckimi galeriami hadlowymi? Już wiadomo jakie sklepy mogą być otwarte 

Bankowiec zapewnia, że nie ma powodu do niepokoju, gotówki nie brakuje, a pieniądze najlepiej trzymać w banku. Nie wszyscy ulegają panice związanej z epidemią koronawirusa. - Trzeba zachować spokój i zdrowy rozsądek. Właśnie przed chwilą wpłaciłem pieniądze, więc zrobiłem odwrotnie niż ci, którzy są w strachu.

A nie boi się pan wirusa na przyciskach bankomatu? – pytamy. - Kilka osób tu było przed panem. Nikt nie miał rękawiczek. - Ręce można spryskać płynem antybakteryjnym. A pan spryskał? - Nie, ale jadę prosto do domu i zaraz to zrobię.

Takie odpowiedzi słyszymy od kolejnych osób, które pojawiają się przy bankomacie. Z bankomatami, jest podobnie jak z parkometrami, w sprawie których alarmowali mieszkańcy Nowego Sącza? Czy urządzenia są dezynfekowane? – pytamy w biurze prasowym PKO SA.

- Tak. Robią to służby odpowiedzialne za napełnianie bankomatów pieniędzmi – słyszymy w odpowiedzi – ale w sytuacji epidemii zachęcamy wszystkich do korzystania z płatności bezgotówkowej,  płacenia kartami czy telefonami przy użyciu aplikacji.

O tym, że nie ma powodów do paniki i że gotówki w oddziałach nie zabraknie, zapewnia też Narodowy Bank Polski. - Zaopatrzenie naszych placówek w walutę polską przebiega sprawnie na terenie całego kraju, pomimo zwiększonych wypłat klientów – informuje NBP.

Czytaj też Czy przez koronawirusa wstrzymają wypłatę 500 plus i trzynastki dla emerytów?

W komunikacie czytamy, że zapasy gotówkowe są uzupełniane na bieżąco. Zaznaczono, że NBP prowadzi standardowo codzienny monitoring operacji pobierania i odprowadzania waluty polskiej przez banki i dostosowuje zarządzanie zapasem gotówki do zmieniającej się sytuacji. Bank wskazał, że sytuacja na rynku obrotu gotówkowego w walucie polskiej jest stabilna.

[email protected] fot. jm







Dziękujemy za przesłanie błędu