Małopolski samorząd wydał na ŚDM 50 mln. Teraz liczą promocyjne zyski

Łączne wsparcie województwa na przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży to ponad 50 mln złotych, które wydano na inwestycje związane z infrastrukturą – poinformował podczas konferencji prasowej podsumowującej ŚDM marszałek Jacek Krupa.

- Do użytku Małopolan i turystów odwiedzających region oddano przystanek kolejowy Łagiewniki wraz z dwoma kładkami nad torami i parkingiem Bike&Ride. Wybudowany węzeł przesiadkowy integruje transport publiczny oraz indywidualny - wyliczał Krupa.

- Na potrzeby ŚDM wybudowano także 1,5 km drogę dojazdową od Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i ul. Herberta, do Centrum Jana Pawła II w Krakowie wraz z mostem na rzece Wildze.

Jak podkreślał marszałek, do usprawnienia przejazdu pielgrzymów z Balic do Krakowa przyczyniło się także otwarcie połączenia drogowego łączącego Węzeł Mirowski z Bielanami i Przegorzałami. Atrakcyjność inwestycyjną regionu  ma poprawić także Wielicka Strefa Aglomeracyjna utworzona w miejscu głównych obchodów ŚDM w Brzegach.

Przygotowania województwa skupiły się nie tylko na kwestiach organizacyjnych, ale również na promocji regionu. Jednym z jej elementów była kampania „Młodość to san ducha” z ojcem Leonem Knabitem w roli głównej.

- Kampania promowała nasz region jako markę i jako miejsce pełne kultury oraz niezwykłego dziedzictwa, także duchowego. Myślę, że trafiliśmy w sedno, bo Papież Franciszek jest doskonałym potwierdzeniem hasła kampanii promocyjnej Małopolski, że młodość to stan ducha – mówił podczas konferencji Jacek Krupa.

Marszałek podkreślił także, że ma nadzieję, że młodzi ludzie, którzy odwiedzili nasz region w przyszłości do nas wrócą.

 - W mediach i na portalach społecznościach królują pozytywne opinie o Małopolsce i Krakowie. Młodzi pielgrzymi byli zachwyceni naszą gościnnością, otwartością mieszkańców Małopolski, urokliwością naszych miast i zabytków, a na dodatek smakowała im bardzo nasza kuchnia – szczególnie bigos i pierogi – mówił marszałek. - Przez ostatni tydzień o Małopolsce mówiły media na całym świecie. Do Krakowa przyjechało aż 5700 dziennikarzy z 81 krajów.

Wedle szacunków międzynarodowe spotkanie młodych katolików przyciągnęło do Małopolski około 2,5 mln ludzi, którzy zakwaterowani zostali nie tylko w Krakowie, ale także w okolicznych miastach regionu. Co dzień, od samego rana do późnej nocy, pielgrzymi korzystali z transportu zbiorowego. Jak wyliczyły Koleje Małopolskie,  w ciągu tygodnia linie obsłużyły ponad 317 tys. pasażerów, czyli o 20 procent więcej niż prognozowano.

Światowe Dni Młodzieży były także ogromnym wyzwaniem dla Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. Zorganizowano ponad 500 patroli ruchomych, prawie 100 punktów medycznych, 17 patroli na quadach, pięć śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Uruchomiono ponadto 10 stanowisk dyspozytorskich w sztabie zabezpieczenia medycznego ŚDM i zaangażowano 24 dyspozytorów w Krakowie i Tarnowie. W udzielanie pomocy przedmedycznej zaangażowali się również strażacy, którzy pomogli w ponad tysiącu przypadkach. Dodatkowo strażacy rozdawali wodę i pilnowali porządku.

Nad zdrowiem pielgrzymów czuwało 3,5 tys. lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych.

(ami), fot: UMWM