Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
26/09/2016 - 11:50

Mularczyk interweniuje u premier Szydło w sprawie małopolskiego smogu

Moim zdaniem obecnie nie ma potrzeby utworzenia specjalnego kompleksowego rządowego programu, obejmującego także spółki Skarbu Państwa dostarczające energię dla miejscowości szczególnie zagrożonych zanieczyszczeniem powietrza - odpowiada na interpelację posła Mularczyka Paweł Sałek sekretarz stanu ministerstwo środowiska.

Poziom zanieczyszczenia powietrza w wielu polskich miastach należy do najwyższych w Europie - pisze w interpelacji do ministra środowiska poseł Arkadiusz Mularczyk i przypomina, że według zestawienia opartego na danych Europejskiej Agencji Środowiska wśród dziesięciu najbardziej zanieczyszczonych miast Europy aż sześć z nich to miasta w naszym kraju. W niechlubnej czołówce znajdują się Nowy Sącz, Kraków,  Gliwice, Katowice, Sosnowiec i Zabrze.

Przeczytaj też Nowy Sącz na czarnej liście najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie

Mularczyk zwraca uwagę, że stan powietrza w wielu z tych miast wynika z ukształtowania terenu i przywołuje położonego w kotlinie Nowego Sącza.

- Właśnie takie  miasta potrzebują pilnych działań zmierzających do znacznej poprawy jakości powietrza - pisze do ministra sądecki poseł i przywołuje alarmistyczne dane dotyczące chorób układu układu oddechowego i krwionośnego.

- Każdego roku notuje się 25–35 tys. przedwczesnych zgonów spowodowanych przez choroby, których źródłem jest zły stan atmosfery. Jakość powietrza nie tylko przekłada się na komfort życia, ale ma tez? istotny wymiar ekonomiczny. Przykładowo szkody zdrowotne wynikające z zanieczyszczenia powietrza w samym tylko województwie małopolskim szacowane są na ok. 2,8 mld zł rocznie. Leczenie schorzeń spowodowanych zła? jakością powietrza w głównej mierze finansowane jest ze środków publicznych.

Przeczytaj też Brudne powietrze płoszy turystów z Sądecczyzny?

Jak  podkreśla parlamentarzysta zanieczyszczenie atmosfery przynosi też wymierne straty materialne, wynikające na przykład ze zwiększonego tempa korozji i niszczenia budynków czy zmniejszonych plonów. O ile w ostatnich dwóch dekadach osiągnięto znaczny postęp w ograniczaniu emisji przez tak zwane duże obiekty spalania (elektrownie, przemysł itp.), o tyle problemem pozostają mniejsze źródła emisji.

Ponad 80 proc. pyłów emitowanych do atmosfery pochodzi ze spalania paliw stałych w przydomowych instalacjach grzewczych (tzw. niska emisja). Kotłownie i piece w polskich domach są często przestarzałe, mało efektywne i nie maja? odpowiednich filtrów.

- Dotychczasowe działania na rzecz poprawy tej sytuacji okazały się niewystarczające. Długotrwałe przekroczenia norm jakości powietrza w naszym kraju doprowadziły do tego, że w grudniu 2015 r. Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce o naruszenie regulującej te kwestie dyrektywy - tłumaczy Mularczyk.

- Procedura ta jest w toku, jej efektem może być nałożenie przez Trybunał Sprawiedliwości UE wysokich kar pieniężnych. Skale zaniedbań w tych działaniach potwierdza również Najwyższa Izba Kontroli.

Zdaniem posła racjonalnym rozwiązaniem w tej sytuacji wydaje się utworzenie specjalnego programu dla miejscowości szczególnie zagrożonych zanieczyszczonym powietrzem, który np. poprzez wsparcie finansowe umożliwiłby mieszkańcom tych miast unowocześnienie instalacji grzewczych.

Co na to  resort ochrony środowiska” Paweł Sałek Sekretarz Stanu Ministerstwo Środowiska

Moim zdaniem obecnie nie ma potrzeby utworzenia specjalnego kompleksowego rządowego programu, obejmującego także spółki Skarbu Państwa dostarczające energię dla miejscowości szczególnie zagrożonych zanieczyszczeniem powietrza - odpowiada na interpelację posła Mularczyka  Paweł Sałek sekretarz stanu ministerstwo środowiska.

Zdaniem  resortowych specjalistów funkcję takiego programu wypełnia opracowany w  ministerstwie  środowiska pod koniec 2015 Krajowy Program Ochrony Powietrza, który jest dokumentem strategicznym dotyczącym jakości powietrza na obszarze Polski.

- Jego głównym celem jest systematyczna i docelowa poprawa jakości powietrza wpływająca na poprawę warunków życia mieszkańców Polski. Zostanie to dokonane poprzez osiągnięcie w możliwie krótkim czasie dopuszczalnych poziomów pyłu zawieszonego i docelowego dla benzo/a/pirenu oraz innych szkodliwych substancji w powietrzu, wynikających z przepisów prawa unijnego, a w perspektywie do 2030 r.– wypełnienie poziomów wskazywanych przez Światową Organizację Zdrowia.

Cały tekst odpowiedzi na interpelację Posła Arkadiusza Mularczyka przeczytasz tutaj

W spawie utworzenie specjalnego programu dla miejscowości szczególnie zagrożonych zanieczyszczonym powietrzem sądecki parlamentarzysta rozmawiał z premier Beatą Szydło.

- W rozmowie z panią premier zasygnalizowałem problem. Zwróciłem uwagę, że te działania poszczególnych ministerstw należy skoordynować. Premier Szydło przyznała, że tej sprawie należy się przyjrzeć - mówi Mularczyk i obiecuje, że walce o czyste powietrze w Małopolsce nie zamierza odpuszczać.

- Od tego zależy jakość naszego życia i zdrowia - mówi sadecki parlamentarzysta.

(ami). fot:archiwum







Dziękujemy za przesłanie błędu