Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
20/11/2020 - 10:05

Na dziesięciu hektarach budują u nas rekreacyjne cudo za 16 milionów [ZDJĘCIA]

Przebudowa rynku, trzypoziomowy parking…w Limanowej trwa prawdziwa inwestycyjna ofensywa. To nie wszystko, bo prawdziwą metamorfozę przeszedł miejski park nad brzegami potoku Jabłonieckiego, który zamienił się w prawdziwe rekreacyjne cudo.

Alejki, ścieżki dla pieszych i rowerzystów, sensoryczne altany, nawet pole golfowe, a to wszystko w morzu zieleni na powierzchni dziesięciu hektarów. Tak po zakończeniu rewitalizacji ma wyglądać park miejski w Limanowej.  Dotąd zajmował tylko dwa hektary wokół Muzeum Ziemi Limanowskiej teraz zyskał dodatkową powierzchnię nad brzegami potoku Jabłonieckiego.

Projektanci podzielili park na trzy strefy. Pierwsza z nich, z zielenią charakterystyczną dla otoczenia dziewiętnastowiecznych dworów,  będzie przeznaczona do towarzyskich spotkań, do kontemplacji i słuchania muzyki.

Druga strefa ma służyć rekreacji, stąd pomysł na pumptrack, plac zabaw, stoły tenisowe, siłownię pod chmurką, trampoliny, także boisko, ścieżkę leśną z tarasami widokowymi, stok saneczkowy a nawet pole golfowe i psi park.

Trzecia, z elementami małej architektury, ma pełnić funkcje edukacyjne ze specjalnie dobranymi gatunkami roślin. W nowym parku będą nie tylko spacerowe alejki, ale również ścieżki dla cyklistów.

Prawdziwym hitem ma być trzy razy większa niż w rynku, fontanna posadzkowa.- Będzie wyposażona w obwody świetlne zsynchronizowane z obwodami wodnymi, tak by każda figura wodna była odpowiednio oświetlona lampą – wyjaśnia  Jolanta Szyler, szefowa promocji limanowskiego magistratu.

Wszystko jednak przebijają tarasy nad potokiem  z miejscami do leżenia… w hamakach.

- Zejście do potoku zaprojektowano jako nachodzące na siebie podesty żelbetonowe połączone schodami terenowymi. Zostało wpisane w istniejącą skarpę i łączy ścieżkę nad potokiem z pozostałym układem komunikacyjnym – opisuje inwestycję Szyler.-   Stopnie tarasu zostały zaprojektowane jako płyty żelbetowe, rozdzielone miejscami koszami gabionowymi wypełnionymi kamieniami.

W sąsiedztwie tarasowego zejścia, na skarpie zaprojektowano drewniany taras z miejscami do leżenia w formie siatki wbudowanej w powierzchnię tarasu.Powierzchnia tarasu to blisko 170 metrów kwadratowych.

Pogoda sprzyja budowlańcom, więc prace idą pełną parą. Rewitalizacja parku jest już na ukończeniu.  Koszt inwestycji to  16,5 mln złotych. ([email protected]. fot. UML)

Na dziesięciu hektarach budują u nas rekreacyjne cudo za 16 milionów




Tak wygląda prawie gorowy park w Limanowej






Dziękujemy za przesłanie błędu