Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
18/04/2016 - 14:55

Najdroższe auto sprzedane w sądeckim salonie? Mercedes za 1,25 miliona

Czym i za co jeżdżą sądeczanie? Najdroższym autem, które sprzedano w salonie Mercedesa w Nowym Sączu i prawdopodobnie w historii naszego miasta jest model SLS AMG za… 1 mln 250 tys. zł. Auto trafiło do stajni braci Koral. Drogie cacka kupowane są zazwyczaj w leasingu.

W Wydziale Komunikacji Urzędu Miasta usłyszeliśmy, że w naszym mieście zarejestrowanych jest 31 Mercedesów klasy S, 27 porsche a lamborghini widnieją tylko w postaci... ciągników. W powiecie zarejestrowany jeden Rolls Royce, jedno ferrari , 32 „porszaki”, 14 cadillaców i 62… ciągniki rolnicze „lambo” ...

Gdzie zatem zarejestrowane jest "lambo" murcielago superveloce LP 6704SV braci Koral?

A propos samochodów lodowych potentatów. W ich stajni są dwa auta marki Rolls-Royce phantom w kolorze białym i czarnym. Oba mają dwunastocylindrowy silnik V12 o mocy 460 KM i przyspieszają do 100 km/h w sześć sekund. Jest Mercedes SLS AMG 6.3. (1,25 mln zł), który z 570-konnym silnikiem rozpędza się do prawie 320 kilometrów na godzinę. Są też dwie limuzynay maybach (3 mln zł) – również w kolorach białym i czarnym, dwa ferrari 430...

Są tacy, którzy twierdzą, że tylko kwestią czasu jest jak klan Korali wstawi do swojej mechanicznej stajni bugatti veyron. W końcu jeden już jeździ po polskich drogach a najczęściej widywany jest we Wrocławiu, gdzie łowią go pilnie pasjonaci nie tylko motoryzacji, ale i ekstremalnych prędkości. 

Z doniesień miłośników czterech kółek wynika, że po Nowym Sączu jeździ ostatnio czarny Ford Mustang GT390, tyle, że na obcej rejestracji. Jest też trochę jaguarów, limuzyn marki BMW i audi.

Sami dilerzy nie są zbyt wylewni w udzielaniu informacji. W jednym z salonów usłyszeliśmy: - Nie sztuka jest kupić drogie auto. Sztuka je później utrzymać. Ubezpieczenia takich samochodów są bardzo drogie. A wypada oprócz OC wykupić  Autocasco. Przy wyższych modelach to wydatek kilkunastu tysięcy rocznie. Zdarzyło się, że właściciel takiego pojazdu sprzedawał go  już po roku, a w tym czasie auto zdążyło sporo stracić na wartości.

W Mercedesie Sobiesława Zasady tych trendów nie potwierdzają. Od kierownika salonu Macieja Styrny usłyszeliśmy, że w ciągu 6 lat działania salonu taki klient się jeszcze nie zdarzył. Choć to tu sprzedaje się najdroższe auta spośród salonów działających w mieście. Najtańsze auto w ofercie Mercedesa kosztuje 88 tysięcy. Największym zainteresowaniem, szczególnie w okresie ostatnich dwóch lat cieszą się SUW-y o podwyższonym nadwoziu z napędem na cztery koła. Hitem są modele GLC i GLE, które kosztują od 170 do 780… tysięcy złotych. – Najdroższym autem, jakie do tej pory sprzedałem jest model SLS AMG, który kosztował milion dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych.  

I choć Styrna zasłania się ochroną danych osobowych, to doskonale wiemy, do kogo auto trafiło – patrz- Stajna braci Koral. – Drogie auta najczęściej kupowane są w leasingu, bo to sposób finansowania, który pozwala na wliczenie wszystkich kosztów w działalność firmy – zaznacza szef salonu.

Przy wspomnianej przez niego kwocie 1,25 mln – 200 tysięcy, które wydano na najdroższe auto z salonu Wikar wydaje się bardzo skromną sumą. Choć pracownicy salonu, z którymi rozmawialiśmy na ten temat określają samochód mianem „kosmicznie wyposażonego” a mowa o  nowym fordzie s-max z napędem na 4 koła. Auto zbiera bardzo pozytywne recenzje w branży. I tutaj auta najczęściej brane są w leasingu.

ES e.stachura@sadeczanin.,info

Fot.: Krzysztof Stachura

Mrecedes – fot. Ilustracyjne By Stefan Krause, Germany - Praca własna, FAL, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=17235989

Najdroższe auto sprzedane w sądeckim salonie? Mercedes za 1,25 miliona










Dziękujemy za przesłanie błędu