Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
09/11/2020 - 13:40

Nawojowa: szukanie oszczędności i mniej inwestycji. Tak zapowiada się rok 2021

Gminy powoli przygotowują plany budżetowe na przyszły rok. Budżet Nawojowej na 2021 rok będzie porównywalny do tegorocznego, ale inwestycji będzie zdecydowanie mniej. Wszystko przez to, że pieniądze pójdą na oświatę. O wstępnych planach budżetowych Nawojowej rozmawiamy z wójtem, Stanisławem Kiełbasą.

UG Nawojowa. Fot. archiwum ilustracyjne Sądeczanina

Zobacz również: Łabowa: ogłoszono żałobę po śmierci radnego. Zmarł Jan Gawęcki

Sprawdzamy jak zapowiadają się budżety sądeckich gmin. Na co samorządy przeznaczą w przyszłym roku więcej pieniędzy? Czego mogą oczekiwać mieszkańcy? O budżetowe plany na rok 2021 zapytaliśmy wójta gminy Nawojowej, Stanisława Kiełbasę.

- Trudno określić teraz czy budżet roku przyszłego będzie mniejszy, czy większy w porównaniu do budżetu roku bieżącego – mówi wójt. – Raczej będzie podobny.

Chociaż budżety gmin są jeszcze na etapie wstępnego planowania w Nawojowej już wiadomo, co może stanowić problem w przyszłym roku. – Wzrosły wydatki bieżące, na przykład wydatki oświatowe rosną o 1,16 miliona złotych, a subwencja oświatowa o 150 tysięcy – informuje Stanisław Kiełbasa.

A co to zmienia dla gminy? Mniej środków z budżetu zostanie przeznaczonych na inwestycje.
- Zakres robót inwestycyjnych będzie dużo mniejszy. Rozpoczęte inwestycje mogą być finansowane z dotacji, które mam nadzieje uda nam się pozyskać i z kredytów, gdyż budżetu gminy nie będzie stać na wydatkowanie dużych własnych środków. Zwrócić należy uwagę, że nasza gmina, jak na razie, nie ma żadnego kredytu – tłumaczy Stanisław Kiełbasa.

Wójt Nawojowej, Stanisław Kiełbasa. Fot. Archiwum ilustracyjne Sądeczanina

Czytaj także: Stary Sącz: burmistrz nie chce dobijać biznesu. Podwyżki podatku nie będzie

Problemem małych gmin jest pozyskiwanie pieniędzy na inwestycje. Jeśli samorządowi nie uda się pozyskać środków zewnętrznych, to możliwości inwestycji również maleją.  

- W małych gminach, do których z pewnością należy nasza gmina, proces inwestowania należy prowadzić rozważnie, gdyż bardzo łatwo można wpaść w pułapkę zadłużeniową, grożącą utratą płynności finansowej. Jeżeli inwestuje się w pewnym okresie na wysokim poziomie korzystając z kredytu, to przychodzi czas jego spłaty, co automatycznie powoduje zmniejszenie tempa inwestowania. Możliwości przeznaczania znaczących środków na inwestycje ze środków własnych w małej gminie są bardzo niewielkie, gdyż koszty stałe związane z utrzymaniem infrastruktury gminnej, podstawowego pakietu usług, administracji limitują poziom inwestowania – mówi wójt Nawojowej, Stanisław Kiełbasa.

Czytaj również: Kto straci, kto zyska. Jak skroić małopolski budżet na koronakryzysową miarę?

Chociaż wstępnie zapowiada się, że dużą część budżetu gmina poświęci na wydatki bieżące, mieszkańcy nie powinni jeszcze tracić nadziei.

- Można powiedzieć, że budżet będzie bardzo oszczędny przy znacznych ograniczeniach inwestycyjnych – podsumowuje wójt i od razu uspokaja. – Ale oczywiście jest to budżet na etapie planowania. W ciągu roku wielokrotnie ulega modyfikacjom i ważne jest to, jaki będzie na koniec roku. ([email protected], fot. Archiwum ilustracyjne Sądeczanina).







Dziękujemy za przesłanie błędu