Nie chcesz płacić abonamentu? Musisz zgłosić, że nie masz telewizora
Telewizja Polska opracowała nowe zasady pobierania abonamentu radiowo-telewizyjnego. Trzeba będzie rejestrować -nie jak dotychczas - telewizory i radia, tylko ich nieposiadanie.
- Dla Polaków w 97 proc. gospodarstw domowych to prawdziwe ułatwienie - mówił na łamach Dziennika Gazeta Prawna prezes TVP Jacek Kurski.
Według danych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w zeszłym roku z 13,57 mln gospodarstw domowych zarejestrowane odbiorniki miało 6,72 mln. Połowa była ustawowo zwolniona z abonamentu RTV. Terminowe opłaty uiszczało tylko 1,06 mln gospodarstw.
Skąd taki pomysł? TVP chce, żeby przyjąć domniemanie, że wszystkie gospodarstwa domowe mają telewizory i radia. Na poczcie trzeba będzie więc - nie jak dotychczas - rejestrować odbiorniki, tylko ich brak.
Przeczytaj też Listonosz skasuje cię za niepłacenie abonamentu
- Przypominam, że w Polsce mamy niemal 14 mln gospodarstw domowych, z czego około 10 mln to klienci platform satelitarnych oraz kablówek. Trudno zakładać, że ktoś płaci abonament w UPC czy w Polsacie Cyfrowym i ma w domu zamiast telewizora, ramę od obrazu - stwierdził na łamach gazety Kurski.
Co o tych pomysłach sądzą Sądeczanie?
- Ciągle mieszają z tym abonamentem - mówi pani Anna Żak. - Najpierw Tusk, jak był premierem mówił, żeby nie płacić, potem mówią, że listonosze będą sprawdzać czy mamy w domu telewizory, teraz trzeba iść zgłaszać, że ktoś nie ogląda telewizji w telewizorze. Niech się w końcu na coś zdecydują.
Przeczytaj też Masz abonament do zapłaty za pięć lat? Czytaj, co z tym robić!
- My z żoną należymy do pokolenia, które korzysta wyłącznie z Internetu. Telewizora w domu nie mamy, mówi Krzysztof Dutkowski . Takie czasy. Dla nas młodych życie, także to medialne, toczy się w sieci. Ten pomysł to zawracanie głowy. Chodzić i zgłaszać, że się nie ma telewizora?
TVP, która utrzymuje, że pomysł jest dobry, przytacza dane Głównego Urzędu Statystycznego. Prawie 97 proc. gospodarstw domowych posiada odbiornik RTV.
- Wynika z tego, że zaledwie 3 proc. gospodarstw, nieposiadających odbiornika, będzie musiało podjąć wysiłek i ten fakt zgłosić - mówił Jacek Kurski w oświadczeniu wydanym oświadczeniu.
(ami), fot: sxc.hu