Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
03/05/2019 - 22:35

Nowy Sącz: ile zapłacimy za likwidację wszystkich dzikich wysypisk śmieci?

Mniej niż 30 tys. euro władze Nowego Sącza chcą wydać na likwidację dzikich wysypisk nad brzegami sądeckich rzek i terenach miejskich. Czy sądeczanie uszanują ten gest czy pieniądze wydane na sprzątanie okażą się wyrzuconymi w błoto?

Nowy Sącz do najczystszych miast – oględnie mówiąc – nie należy, a jednocześnie wszyscy sądeczanie jednym głosem domagają się przyzwoitych warunków do wypoczynku na świeżym powietrzu. W sezonie wiosenno – letnim szczególną wagę przywiązujemy do tego, jak wyglądają brzegi rzek: Dunajca, Kamienicy i potoku Łubinka. A tu chaszcze pełne butelek, puszek, złomu, gruzu i wszystkiego, co można sobie -  jeśli chodzi o śmieci - wyobrazić – od telewizorów po lodówki, opony a nawet opakowania po toksycznych chemikaliach – patrz Przerażające. Opakowania po chemikaliach zalegają nad Dunajcem!.

Straż Miejska co i rusz interweniuje – raz, że stara się namierzyć sprawcę przy każdym kolejnym namierzonym dzikim wysypisku, dwa – alarmuje służby odpowiedzialne za sprzątanie miasta. I – tu mamy nadzieję, że funkcjonariusze się nie obrażą – to wręcz książkowy przykład na definicję walki z wiatrakami. By zrobiło się naprawdę czysto, konieczne jest metodyczne działanie – przeczesanie brzegów metr po metrze i wywiezienie wszystkiego, czego tu być nie powinno.

Władze miasta też musiały sobie zdać sprawę, że interwencje strażaków to jedynie działania doraźne, bo ogłosiły przetarg na – i tu oficjalny nagłówek ogłoszenia – Likwidację „dzikich” wysypisk odpadów wzdłuż brzegów rzeki Kamienicy, rzeki Dunajec i potoku Łubinka oraz na terenach miejskich”.

Zobacz też: Kuriozalny skandal Rytrze. Mieszkańcy sami sobie zatruwają ujęcie wody pitnej!

Choć wyników przetargu jeszcze nie ogłoszono – choć ogłoszony był na początku kwietnia – to już wiadomo, że miasto nie chce na ten cel wydać więcej niż 30 tysięcy euro, bo właśnie w kategorii takich ogłoszeń umieszczono to o likwidacji wysypisk.

Czy to mało czy dużo? Dziś (3 maj) średni kurs euro wynosił 4,28 zł, co po przemnożeniu przez 30 tys. daje nam kwotę 128 tys. 400 zł. Dla porównania – ok. 149 tys. kosztować będzie modernizacja placu zabaw przy ul. Żywieckiej wraz z budową siłowni na powietrzu tzw. siłowni pod chmurką.

Przy czym nikomu chyba nie trzeba dodawać, że taki plac i siłownia służyć będą mieszkańcom miasta przez wiele lat a po zakończeniu sezonu letniego brzegi rzek znów zapewne będą wołać o pomstę do nieba…

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu