Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
28/10/2022 - 15:40

Obniżka, czy tylko ściema? Omnibus na pomoc konsumentom

Każdego roku magiczne słowo „wyprzedaż” przyciąga do sklepów tłumy klientów. Bywają i takie osoby, które podczas sezonowych wyprzedaży zmieniają całą swoją garderobę. Trudno im się dziwić w końcu upatrzone buty czy wymarzoną kurtkę można kupić dużo taniej. Ale czy na pewno przekreślona na czerwono pierwotna cena rzeczywiście powoduje, że w naszym portfelu pozostanie więcej pieniędzy?

Coraz częściej zdarza się, że podczas wyprzedaży i sezonowych obniżek niektórzy sprzedawcy dopuszczają się nie do końca uczciwych praktyk, które w konsekwencji narażają nas – kupujących na straty. Z pomocą konsumentom ma przyjść Omnibus i nie chodzi o wszystkowiedzącego super bohatera ale o unijną dyrektywę z 2019 roku która wprowadza zmiany w systemie prezentacji informacji o obniżkach cen.

Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2161 z 27 listopada 2019 r. zmieniająca dyrektywę Rady 93/13/EWG i dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 98/6/WE, 2005/29/WE oraz 2011/83/UE w odniesieniu do lepszego egzekwowania i unowocześnienia unijnych przepisów dotyczących ochrony konsumenta - bo tak brzmi pełna nazwa dyrektywy Ombinius - z pewnością wielu przedsiębiorców, w szczególności tych funkcjonujących w świecie cyfrowym, postawi przed koniecznością sprostania nowym obowiązkom. Ale czy te obowiązki wpłyną bezpośrednio na nas tj. na konsumentów?

Otóż tak. Zgodnie z treścią art. 6a dyrektywy Omnibus przedsiębiorcy w każdym ogłoszeniu o obniżce cen zobowiązani będą do podania wcześniejszej ceny, którą stosowali przez określony okres zanim zdecydowali się zastosować obniżkę. Co istotne, zgodnie z ust. 2 tego samego artykułu, ta wcześniejsza cena oznacza najniższą cenę stosowaną przez danego przedsiębiorcę w okresie, który nie może być krótszy niż 30 dni przed zastosowaniem obniżki ceny.

Czy cena rzeczywiście jest ceną „wyprzedażową”?

Co w praktyce oznacza dyspozycja tego przepisu? W dużym uproszczeniu jako kupujący będziemy bardziej świadomi tego, czy oferowana cena za dany produkt rzeczywiście jest ceną „wyprzedażową” a nie tylko zabiegiem, który ma przykuć naszą uwagę. Oczywiście podany w dyrektywie trzydziestodniowy termin nie będzie mieć zawsze zastosowania. Państwa członkowskie będą mogły wprowadzić inny termin np. w stosunku do produktów, które szybko się psują.

Od miesięcznego terminu kraje Unii Europejskiej będę mogły odstąpić również wówczas, gdy produkt, którego cena ma zostać obniżona jest krócej obecny na rynku niż trzydzieści dni. Z punktu widzenia konsumenta wydaje się, że dyrektywa Omnibus jest korzystnym rozwiązaniem, pojawia się natomiast pytanie jak należy rozumieć przywołane w artykule „ogłoszenie o obniżce ceny”?

W tym zakresie pomocne mogą okazać się wydane przez Komisję Europejską wytyczne dotyczące wykładni i stosowania, w których wskazano, że oświadczenie sprzedawcy, który zdecydował się na obniżenie ceny może mieć różny charakter. Dopuszczalne są zatem ogłoszenia w ujęciu procentowym (50% taniej), czy poprzez podanie konkretnej kwoty (100 złotych taniej) albo stosując zestawienie dwóch cen – ceny pierwotnej i ceny nowej tj. już obniżonej.

Co istotne, regulacja art. 6a dyrektywy Omnibus (ogłoszenie o obniżkach cen) przedsiębiorcy będą stosować zarówno w stosunku do cen konkretnych towarów lub usług jak również wtedy kiedy dany sprzedawca zdecyduje się na dokonanie „całościowej wyprzedaży” tj. obniżką mają zostać objęte np. wszystkie artykuły znajdujące się w asortymencie danego przedsiębiorcy. 
Którzy przedsiębiorcy będą zobowiązani do stosowania dyrektywy Omnibus?

Przepisy dyrektywy do polskiego porządku prawnego zostaną wprowadzone mocą ustawy, której treść do tej pory nie została przyjęta. Zgodnie jednak z projektem ustawy obowiązek informacyjny tj. obowiązek ogłoszeń o obniżkach cen obejmie zarówno przedsiębiorców, którzy swoje działalności prowadzą w formie stacjonarnej jak również ci, którzy zdecydowali się na prowadzenie biznesu w sieci tj. w Internecie.

Dyrektywa swoim zasięgiem obejmie również tych przedsiębiorców, którzy prowadzą sprzedaż na odległość i telesprzedaż. Co istotne z projektowanych przepisów wynika, że wiązać będą one wyłącznie przedsiębiorców, którzy będą stroną umowy z konsumentem, nie będą zatem obowiązywać wobec internetowych platform zakupowych/handlowych.

Sankcje za naruszenie dyrektywy Omnibus

Podobnie jak w przypadku innych regulacji, również w przypadku dyrektywy Omnibus przewidziane są  sankcje za jej nieprzestrzeganie. W przypadku naruszenia przepisów Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej będzie uprawniony do nałożenia kary pieniężnej do 20 tysięcy złotych, a jeżeli dany przedsiębiorca dopuści się do zaniechania więcej niż trzy razu w ciągu roku kara wynosić będzie nawet do 40 tysięcy złotych. Dodatkowo nieuczciwe praktyki będą zagrożone karą pieniężną sięgającą nawet 10% rocznego obrotu osiąganego przez danego przedsiębiorcę. (Paulina Sudoł/ISW)






Dziękujemy za przesłanie błędu