Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
01/09/2016 - 11:15

Od dziś mamy znowelizowany Kodeks Pracy. Co zyskamy?

Od dziś koniec z tak zwanym syndromem pierwszej dniówki. Z początkiem września wchodzi w życie nowelizacja Kodeksu pracy, zmieniająca zasady potwierdzenia przez pracodawcę warunków zatrudnienia.

Pracodawca będzie musiał teraz potwierdzić na piśmie warunki zatrudnienia przed dopuszczeniem pracownika do pracy.

- Pozornie drobna zmiana przepisów może oznaczać jednak wyjście z szarej strefy tysięcy Polaków, którzy wykonują obowiązki pracownicze, bez żadnego dokumentu potwierdzającego fakt ich zatrudnienia - tłumaczy sądecki radca prawny Marcin Król. -  Dotychczas bowiem, choć umowa o pracę zgodnie z Kodeksem pracy powinna była zostać zawarta na piśmie, przepisy ustawy zezwalały na to aby w przypadku, w którym do tego nie doszło, pracodawca potwierdził na piśmie najważniejsze jej ustalenia najpóźniej w dniu rozpoczęcia pracy -

Jak podkreśla prawnik, regulacje te, choć powinny służyć uelastycznieniu funkcjonowania rynku pracy, w rzeczywistości w wielu przypadkach, stały się narzędziem wykorzystywanym w celu obejścia przepisów związanych przede wszystkim z ochroną trwałości stosunku pracy wynikającą z okresu jego trwania. W praktyce bowiem niejednokrotnie dochodziło do sytuacji, w których pracownik, przez klika tygodni czy nawet miesięcy, pozostawał „pierwszy dzień w pracy”.

- Było to możliwe, ponieważ wymagane przez Kodeks pracy potwierdzenie warunków zatrudnienia można było sporządzić w pierwszym dniu pracy. Oznaczało to, że mogło to nastąpić aż do jego zakończenia - mówi radca -  To z kolei prowadziło do sytuacji, w której wielu zatrudnionych pozostawało poza systemem ubezpieczenia społecznego, a więc było np. pozbawionych możliwości uzyskania zasiłku chorobowego w czasie swej niezdolności do pracy czy też świadczeń z tytułu wypadku przy pracy. Pozbawiało to również pracowników ochrony ich praw wynikającej z Kodeksu pracy.

Przeczytaj też: Ludzie w sądeckich firmach chcą związków zawodowych, ale ich nie zakładają. Ze strachu przed utratą pracy

W wielu więc przypadkach, jeżeli podczas kontroli funkcjonowania pracodawcy przez powołane do tego organy ujawniono fakt wykonywania pracy przez osoby nie posiadające umowy, wystarczającym wyjaśnieniem takiego stanu rzeczy było wskazanie, że dla osoby tej dzień kontroli jest pierwszym dniem pracy i przed jego zakończeniem formalności zostaną dopełnione.

Od dziś zgodnie z Kodeksem pracy, jeżeli umowa o pracę nie została zawarta z zachowaniem formy pisemnej, pracodawca przed dopuszczeniem pracownika do pracy potwierdza pracownikowi na piśmie ustalenia co do stron umowy, rodzaju umowy oraz jej warunków.

Pracodawcy zostali więc zobowiązani do tego, aby osoby wykonujące pracę, przed jej rozpoczęciem, dysponowały co najmniej pisemnym potwierdzeniem warunków zatrudnienia. Trzeba przy tym pamiętać, że naruszenie tego obowiązku jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika, zagrożonym karą grzywny w wysokości od 1 tyś. do 30 tyś. zł.

(ami), fot: własne







Dziękujemy za przesłanie błędu