Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
30/08/2016 - 11:20

Płacz i płać, czyli rzecz o rachunkach za gaz!

Nieuchronnie zbliża się koniec wakacji a tym samym zbliża choć trochę wolniej sezon grzewczy. Sporo sądeczan ogrzewa swoje mieszkania gazem, ma piece dwufunkcyjne. Co powinni zrobić, żeby uniknąć „zawału” przy otwieraniu kolejnych rachunków za gaz? Zrezygnować z faktur prognozowanych i przejść na rozliczenie comiesięczne.

Do napisania poniższego materiału czuję się zobligowana czy upoważniona osobiście. Gdy wprowadziłam się do mieszkania ogrzewanego piecem dwufunkcyjnym nawet do głowy mi nie przyszło żeby zastanowić się nad wyborem opcji związanych z rozliczeniem. Pracownik biura obsługi też nie był szczególnie wylewny, by zaproponować mi coś innego niż faktura prognozowana. I przyszedł koniec sezonu grzewczego. Rachunek wyrównawczy opiewał na kwotę… 1 tysiąca 500 złotych. Dwie kolejne prognozy na około 800 złotych. Nie muszę chyba nikomu wyjaśniać, co te liczby zrobiły z moim domowym budżetem. Było, minęło ale czkawką odbijało się przez pół roku…

Zobacz też: Podszywają się pod PGE. Nie płać w ciemno za prąd

I zupełnie przez przypadek dowiedziałam się, że mogę wybrać zupełnie inny rodzaj rozliczania.

Okazało się bowiem, że taryfy standardowe dedykowane są osobom, które używają gazu jedynie do gotowania i podgrzewania wody w kranie.

Ja to wiem już od około czterech lat, ale systematycznie w rozmowach z Czytelnikami czy znajomymi słyszę, że nadal płacą rachunki wyrównawcze i prognozowane. Płacą i płaczą, bo jednorazowy wydatek rzędu około tysiąca złotych, to dla wielu sądeckich rodzin prawdziwy dramat.

A wszystkim tym, którzy zużywają gazu zdecydowanie więcej, szczególnie w okresie jesienno - zimowym stworzono możliwość płacenia za rzeczywiste zużycie paliwa.

PGNiG oferuje - w ramach tzw. Grupy taryfowej 3.x - rozwiązanie 3.12T. Co kryje się za tym skrótem? 6 odczytów licznika ze strony obsługi. Klient, czyli my ze swojej strony musimy co miesiąc zgłosić stan licznika przez telefon, drogą elektroniczną, osobiście lub pocztą.

To oczywiście wymaga pewnej dyscypliny, trzymania się ustalonych terminów no i czasu, ale za to faktury za zużycie gazu będziemy dostawać co miesiąc.

Wniosek o zmianę taryfy / oświadczenie o wyborze grupy taryfowej złożyć możemy wysyłając podpisany własnoręcznie oryginał na adres Biura Obsługi Klienta, który umieszczony jest na fakturze lub osobiście, w przypadku sądeczan w biurze PGNiG przy Lwowskiej w Nowym Sączu.

Zobacz też: Stary Sącz. Na osiedlu Słonecznym będzie ciepło i tanio [Film]

Ważne! Do zmiany taryfy uprawniona jest jedynie osoba, na którą zarejestrowany jest licznik, umowa z gazownią. Więc jeśli przebywa obecnie na przykład za granicą, to pozostali domownicy już powinni zadziałać żeby zdobyć jej podpis.

Tu podpowiem, że oświadczenie o wyborze grupy taryfowej dostępne jest na stronie internetowej PGNiG, więc właściciel może go wydrukować i podpisać w dowolnym miejscu. Ważne, by do BOK dotarł dokument z podpisem zgodnym do podpisu na umowie.

Jest jeszcze jedna informacja, którą warto się podzielić - jeśli poprosimy o to osobiście, zawczasu, spłatę zbyt wysokiego na nasze kieszenie rachunku możemy rozłożyć na raty. Ważne, żeby nie przekroczyć terminów, bo za to czeka nas niemiła niespodzianka w postaci zaślepki w liczniku, czyli odcięcia gazu. A co za tym idzie dodatkowa opłata za jej usunięcie.

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu