Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
29/01/2020 - 10:50

PIT z żoną czy bez? Roczne zeznanie podatkowe 2019: co się bardziej opłaca

Pora szykować się do oddania haraczu skarbówce i policzyć, czy możemy coś z tego urwać dla siebie. Pole do manewru mają małżonkowie uprzywilejowani przez fiskusa, bo mogą połączyć swoje dochody i złożyć wspólny PIT. Ile można na tym zaoszczędzić?

Jak to  jest z tym wspólnym rozliczaniem małżonków?  Kiedy to się bardziej opłaca? Im większa dysproporcja w dochodach, tym zysk jest większy. To prosta zasada.

Kiedy skarbówka oblicza taki małżeński podatek bierze pod uwagę sumę dochodów z 2019 roku. Wylicza wówczas podatek w podwójnej wysokości, ale od połowy łącznych dochodów małżonków. Co  ważne, stawka podatku wynosi 17 procent do dochodów równych 85 528 złotych.

Czytaj też Fiskus w tym roku ma gest. Podarował nam niezłą, nową ulgę podatkową. Poważnie!  

Najbardziej jest korzystna opcja, kiedy zarabia tylko jedna „połówka”. Wtedy można zyskać najwięcej.

Jak to wygląda, gdyby odwołać się do konkretnego uproszczonego  przykładu? Załóżmy, że statystyczny sądecki  Michalik w ubiegłym roku zarobił  20 tysięcy złotych, a jego żona 100 tysięcy. W rozliczeniu za 2019 rok, w pierwszym progu podatkowym PIT wynosi wyjątkowo 17,75 procent , bo niższa stawka zaczęła obowiązywać dopiero w październiku.  W przyszłorocznych obliczeniach będzie to 17 procent.

Podatek od dochodów Michalika w indywidualnym rozliczeniu wyniósłby w przybliżeniu 3550 złotych. Jego żona zarobiła więcej niż 85,5 tysiąca złotych, więc obowiązującą stawką  dla niej jest  32 proc. Żona Michalika zapłaci 17,75 procent podatku od kwoty 85 528 złotych czyli 15 181 złotych i 32 procent od nadwyżki, czyli od kwoty 14 472 złotych. To daje łącznie 4631 złotych i 15 181 złotych, a zatem zapłaci 19 812 złotych.

Małżonkowie w sumie zapłaciliby fiskusowi 23 362 złotych PIT. Każda z tych kwot wymaga uwzględnienia kwoty zmniejszającej podatek.  Nie jest to więc ostateczny kształt podatku.  Sądecki Michalik i jego żona bez uwzględnienia kwoty zmniejszającej podatek zapłacą razem około 23 362 złotych PIT.

 Czytaj też Tak się zarabia na Sądecczyźnie. Bieda wygląda z naszych pensji

A co , kiedy zdecydują się na wspólne opodatkowanie? Ich łączny dochód to 120 tys. złotych. 17,75 proc. PIT z połowy tego co zarobili wspólnie , czyli 60 tys. wynosi 10 650 zł. Podatek w podwójnej wysokości to 21 300 złotych,  bez kwoty zmniejszającej podatek.

Jaki wychodzi ostateczny rozrachunek? Michalik i jego żona zaoszczędzą ponad  2 tysiące złotych. Nie wszystkie małżeństwa mogą jednak skorzystać z takiej formy rozliczenia za ten rok podatkowy. Takiej możliwości nie mają ci, którzy stanęli na ślubnym kobiercu po pierwszym stycznia 2019 roku. Konieczna jest też wspólnota majątkowa.

[email protected] fot. jm







Dziękujemy za przesłanie błędu