Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
14/03/2019 - 07:30

Przybili na drzwiach list do premiera, protestują i czekają na podwyżki

Nauczyciele nie zamierzają przerwać okupacji małopolskiego kuratorium, taką informację w środę wieczorem przekazał przewodniczący oświatowej „Solidarności” Ryszard Proksa. Związkowiec zapowiedział, że jeśli w Krakowie nie zjawi się przedstawiciel rządu, w przyszłym tygodniu protest zostanie zaostrzony. Jaką przybierze formę, na razie nie wiadomo.

Nad protestem nauczycieli w małopolskim kuratorium oświaty obradowało Prezydium Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Po zakończeniu spotkania przewodniczący Sekcji Ryszard Proksa powiedział dziennikarzom, że nauczyciele nie zamierzają przerywać okupacji. Ciągle czekają na to, że przyjedzie do nich szefowa resortu edukacji.

Czytaj też Nauczyciele nie odpuszczają. Trzeci dzień okupują małopolskie kuratorium oświaty

Ponieważ do protestu dołączają kolejni nauczyciele z całego kraju, a okupowana sala konferencyjna małopolskiego kuratorium może pomieścić tylko piętnaście osób, protest będzie mieć charakter "rotacyjny" i ogólnopolski.

Oświatowa „Solidarność nie podjęła jeszcze decyzji czy przyłączy się do strajku planowanego na kwiecień przez Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP).  Jak powiedział Proksa na razie rozważany jest strajk ostrzegawczy.

Na drzwiach sali konferencyjnej w kuratorium, okupowanej przez nauczycieli, powieszony jest list, jaki protestujący wystosowali do premiera Mateusza Morawieckiego. Domagają się, aby premier podjął działania zmierzające do poprawy sytuacji nauczycieli. Proszą, aby stanowisko ministra oświaty zajmowała osoba, która "będzie miała odwagę występować również w interesie nauczycieli, tak jak to czynią ministrowie w podległych sobie resortach".

Protest rozpoczęła w poniedziałek grupa siedmiu nauczycieli, także z Nowego Sącza. W środę było to już  dwadzieścia osób z różnych miast Polski. Związkowcy z „Solidarności” żądają podwyżek płac o 15 procent od pierwszego stycznia 2019 roku, także wyrównania stawek za ubiegłe miesiące oraz 15 proc. od pierwszego stycznia 2020 roku. Dałoby to średni wzrost wynagrodzeń o tysiąc złotych.

Oświatowa Solidarność krytykuje też wydłużony czas awansu zawodowego nauczycieli.  Według nowych zasad nauczycielem kontraktowym można zostać dopiero po blisko dwóch latach, wcześniej wystarczył dziewięciomiesięczny straż.

Czytaj też Czy będzie strajk w sądeckich szkołach zamiast gimnazjalnych egzaminów?

Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak powiedziała dziennikarzom, że liczy na rozstrzygnięcie spraw nauczycieli i na zakończenie okupacji. Jak podkreślała, nie wyobraża sobie, aby pracownicy oświaty przez kolejne dni i noce w budynku kuratorium czekali na reakcje na swoje postulaty.

Od 5 marca trwa referendum strajkowe zorganizowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego w ramach prowadzonego sporu zbiorowego. Potrwa do 25 marca. Jeśli taka będzie wyrażona w referendum wola większości, strajk ma się rozpocząć 8 kwietnia. To oznacza, że protest  może się zbiec z zaplanowanymi na 10, 11 i 12 kwietnia egzaminami dla gimnazjalistów,  a 15, 16 i 17 kwietnia – egzaminami dla  ósmoklasistów. Z kolei 6 maja mają się rozpocząć matury.

[email protected] fot. IM







Dziękujemy za przesłanie błędu