Roztoka Ryterska: Brak chodnika i oświetlenia na osiedlach

Przez cała długość wsi nie ma ani metra chodnika, co stwarza niebezpieczeństwo dla poruszających się po poboczu pieszych. – Jak na razie nie ma pieniędzy w budżecie gminy na wykonanie choćby kawałka chodnika. Nie we wszystkich miejscach da się go także zrobić, ponieważ niektórzy mieszkańcy mają płoty w odległości pół metra od drogi – przyznaje Maria Kowalik, sołtys Roztoki Ryterskiej. W coraz gorszym stanie jest również droga pod Majdanem. Jest ona częściowo załamana, a jej stan się pogarsza z powodu ciężaru przejeżdżających samochodów.  

Mieszkańcy osiedla Padulów oraz Majdan wskazują kolejny problem. Właśnie na tych dwóch osiedlach brakuje oświetlenia. Montażu nie ma oczywiście z powodu pieniędzy, a raczej ich braku. W najbliższym czasie osoby mieszkające w tych rejonach Roztoki nie mają co liczyć na to, że w wieczornych godzinach będą wracać do domu oświetlonymi, a zatem bezpieczniejszymi ulicami.
We wsi jest tylko jeden mały plac zabaw, z którego korzystają najmłodsi mieszkańcy Roztoki. Nie ma miejsc na boisko sportowe. Młodzież, aby grać w piłkę nożną, udają się do Rytra albo w okolice Ryterskiego Raju.

Mieszkańcy Roztoki Ryterskiej są najbardziej zadowoleni z kanalizacji. – Pół wsi ma już odebraną kanalizację i z niej korzystają, druga cześć z niecierpliwością na to czeka. Jak na razie muszą opróżnić szamba – dodaje sołtys.


(MG)