Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
24/03/2022 - 13:05

Rząd chce obniżyć podatki. Będzie liczenie po nowemu i porządki w Polskim Ładzie

Likwidacja ulgi dla klasy średniej, obniżenie stawki PIT z 17 proc. do 12 procent i zmiany w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą, takie zmiany w podatkach szykuje rząd. Polski Ład, idzie do poprawki.

Po reformie podatków, szykuje się kolejna reforma. Czy to sprzątanie  po bałaganie do jakiego doprowadził w podatkach Polski Ład? Zdaje się to potwierdzać wypowiedź wiceministra finansów Artura Sobonia. - Proponowane zmiany są odpowiedzią na sygnały płynące od podatników, w tym przedsiębiorców oraz ekspertów -   Chcemy zapewnić większą przewidywalność rozliczeń podatkowych i kolejny raz obniżyć podatki – mówi wiceminister finansów Artur Soboń.

Obniżenie stawki PIT

Co się zmieni? – Rząd proponujemy obniżenie stawki PIT z 17 proc. do 12 proc. w progu podatkowym 120 tys. zł. Niższa stawka oznacza obniżenie podatku o 29,4 proc. czyli prawie o jedna trzecią.

- Rozwiązanie dotyczy podatników na skali podatkowej: emerytów i rencistów, pracowników, zleceniobiorców, przedsiębiorców. W sumie – 25 mln podatników – wyjaśnia wiceszef resortu. - Na podstawie rozwiązań sprzed 2022 r. PIT nie płaciłoby niemal 6,7 mln podatników. Po zmianach podatku nie będzie płacić ponad dwa razy więcej osób, bo aż prawie 15,2 mln podatników.

Czytaj też Czytaj też  Cuda w skarbówce. W  kilka dni zwracają nadpłaty PIT i podatku VAT

Preferencje przy składce zdrowotnej

To rozwiązanie skierowane jest do przedsiębiorców na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej. Będą oni mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne do określonego limitu.

W przypadku liniowców limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu). Dla ryczałtowców – 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu). Natomiast dla podatników na karcie – 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku). W sumie zmiana dotyczy 1,4 mln podatników.

Likwidacja  ulgi dla klasy średniej

- Chcemy zrezygnować z tak zwanej ulgi dla klasy średniej – mówi Soboń. -  Jednocześnie dajemy gwarancję, że zmiany będą dla podatników korzystne lub neutralne. Osoby dla których rozliczenie z tzw. ulgą dla klasy średniej okaże się bardziej opłacalne niż rozliczenie według nowego mechanizmu, będą mogły rozliczyć podatek za 2022 r. na wcześniejszych zasadach (z tzw. ulgą dla klasy średniej).

Przy okazji reformy chcemy tez zrezygnować z ulgi na zabytki (od 2023 r.) i tzw. abolicji podatkowej.

Czytaj też Czarna dziura z cenami z kosmosu. Koniec ekogroszku w Nowym Sączu 

Korzystniejsze zasady stosowania kwoty wolnej przy zaliczkach

To ma być rozwiązanie problemu podatników mających kilka różnych źródeł dochodu równocześnie np. kilka umów o prace, umowę o pracę i dwie umowy zlecania, albo łączą pracę z emeryturą. Dzięki przyjętym rozwiązaniom będą oni mogli upoważnić nawet 3 płatników (pracodawców, zleceniodawców, ZUS) do zmniejszania zaliczek na PIT (o kwotę wynosząca 3600 zł).

W przypadku  jednej umowy kwota zmniejszająca podatek wyniesie 300 zł, przy dwóch – po 150 zł, a przy trzech – po 100 zł. Dzięki temu wieloetatowcy będą mogli w pełni korzystać z kwoty wolnej już na etapie zaliczek na podatek.

- Chcemy również uchylić podwójny obowiązek wyliczania zaliczek za 2022 r. Obowiązywał będzie jednolity system obliczania zaliczek – tłumaczy wiceszef resortu. - Zwiększymy też rolę płatnika w procesie składania oświadczeń PIT-2 przez pracowników. W zamian proponujemy podwyższenie wynagrodzenia płatnika.

Dla samotnych rodziców

- Odpowiadamy na postulaty samotnych rodziców i przywracamy możliwość wspólnego rozliczenia z dzieckiem. Dzięki temu samotni rodzice dwukrotnie skorzystają z kwoty wolnej wynoszącej 30 tys. zł. Wspólne rozliczenie zastąpi wprowadzoną od stycznia 2022 r. ulgę w wysokości 1500 zł – wyjaśnia Soboń. 

Czytaj też Sądeckie matki z gromadką dzieci, które nie pracowały dostaną z ZUS emeryturę

Preferencje dla rodzin i dzieci

Kolejna zmiana to  zwiększenie kwoty zarobków, jakie może osiągnąć dziecko bez utraty preferencji podatkowych przez rodziców. Kwota ta wzrośnie z 3089 zł do 16 061,28 zł w 2022 r. (12-krotność renty socjalnej).  - Chcemy też, by renty rodzinne małoletnich dzieci nie były doliczane do dochodów rodziców. To oznacza, że dziecko będzie traktowane jako odrębny podatnik i obok rodzica korzystać będzie z kwoty wolnej 30 tys. zł –  zaznacza wiceminister finansów. 

- Uważamy też, że ulgi podatkowe (ulga dla młodych, na powrót, dla rodzin 4+, pracujących seniorów) powinny obejmować również zasiłki macierzyńskie przyznawane rodzicom i opiekunom przyjmującym dzieci na wychowanie. Dzięki temu od zasiłków nie byłoby podatku – do ustalonego w tych ulgach limitu.

Jak zapowiada Artur Sobnoń, projekt  podatkowych zmian będzie teraz skonsultowany między innymi  z Radą Dialogu Społecznego, Stowarzyszeniem Księgowych w Polsce, Krajową Izbą Doradców Podatkowych oraz przedstawicielami przedsiębiorców, w tym m.in. Rzecznikiem Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Czytaj też  Ludzie w Nowym Sączu ruszyli po walutę. W co inwestujemy na wojeny czas? 

Z szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że na wszystkich proponowanych zmianach zyskuje względem stanu obecnego blisko 13 mln podatników. Koszty dla budżetu oszacowano na 15 mld zł rocznie. Dodano, że zmiany dotyczą 25 mln podatników.

Resort zakłada, że zmiany, które przekazało w czwartek do konsultacji wejdą w życie od 2023 roku, ale będą obowiązywać wstecznie od lipca 2022 roku. ([email protected]) fot.KPRM







Dziękujemy za przesłanie błędu